Prawdopodobnie znów w naszym regionie pojawił się podpalacz. Na szczęście w dzisiejszych pożarach ucierpiał tylko las.
Dwa pożary, w niemal tym samym czasie, w niedużej odległości od siebie rodzą pytanie czy powstały one przypadkowo.
W pierwszym spaleniu uległy opony znajdujące się przy drodze w miejscowości Zborowskie. Chwilę póżniej pożar wybuchł w lesie koło miejscowości Annopole Nowe. W obu przypadkach strażacy nie wykluczają udziału osób trzecich.
Przyczyny obu pożarów oraz ich ewentualnych sprawców ustalają policjanci.