Wicelider LKS Kwiatkowice podejmował na własnym boisku lidera MKS Zduńska Wola - oba zespoły grają w klasie A gr.II okręgu sieradzkiego.
Początek spotkania należał do drużyny gospodarzy i już w 7min. padła bramka po strzale K. Szymanka, po upływie kolejnych 4 min. kolejny celny strzał, tym razem M. Bali.
Był to zimny prysznic dla zawodników MKS, którzy próbowali odrobić straty, ale wynikiem 2:0 zakończyła się pierwsza połowa.
Początek drugiej połowy MKS przeprowadził kilka kontrataków i po jednym z nich M. Masłowski pięknym strzałem głową zdobył kontaktowego gola, co uskrzydliło gości. Popis swoich umiejętności
pokazał Łukasz Rakowski, który ustrzelił hat tricka i MKS wyszedł na prowadzenie.
W doliczonym czasie sędzia spotkania podyktował rzut karny za "rękę" przeciwko MKS a rzut karny na bramkę zamienił Ł. Szmyt. Spotkanie zakończyło się wygraną MKS 4:3.
LKS Kwiatkowice - MKS Zduńska Wola 3:4 (2:0)