Wydarzenia I wojny światowej na terenie dawnego powiatu sieradzkiego, który obejmował też obecny teren powiatu zduńskowolskiego przypomina Archiwum Państwowe w Łodzi. Okazuje się, że Zduńską Wolę przed zniszczeniem uratowali mieszkający tu dawniej Niemcy.
Wydarzenia I wojny światowej stają się nam bliższe tym bardziej, że też nasz region dotknęły bezpośrednio. Co się tu wydarzyło? Przypomina Archiwum Państwowe w Łodzi:
Działania wojenne na terenie ówczesnego powiatu sieradzkiego (Gubernia Kaliska) oraz łaskiego (Gubernia Piotrkowska) zaczęły się bezpośrednio po wybuchu wojny bo już 2 sierpnia 1914 roku. Po opuszczeniu terenów nadgranicznych przez wojska carskie, aż do linii Wisły, obszar ten zajęły wojska niemieckie, w tym Wieluń i Sieradz. Przez cały sierpień obszar ten przechodził z rak do rąk. Jak wspomina ks. W. Pogorzelski "w okolicy odbyła się większa potyczka pod Szadkiem oraz potyczki z Rosjanami pod Zduńską Wolą i Widawą . Rannych przewożono do szpitala sieradzkiego obróconego na szpital wojskowy".
W połowie września 1914 roku Rosjanie zaczęli przygotowania do ofensywy na Wielkopolskę i Śląsk a następnie w głąb Rzeszy. Niemcy i Austro-Węgry zaczęli się przygotowywać do kontrofensywy na kierunku Dęblina i Warszawy, nie przyniosła ona jednak spodziewanych efektów. Z kolei Rosjanie starali się przejąć inicjatywę i przystąpili do opóźnionej ofensywy na kierunku Wielkopolski i Śląska, które zostało uprzedzone przeciwuderzeniem z Torunia na południe i z Kalisza na wschód. Obie armie po raz pierwszy spotkały się na ziemi łódzkiej. Na początku listopada 2 i 5 armia rosyjska osiągnęły linię Uniejów-Łask-Rozpsza. W tym czasie główne siły niemieckie były na linii Kutno-Uniejów-Sieradz-Radomsko.
11 listopada 1914 roku uderzenie niemieckie przeprowadzone po Włocławkiem rozpoczęło tzw. "operację łódzką". Według niemieckiego planu operacyjnego, celem było zdobycie przez 9 armię Łodzi oraz okrążenie 2 i ewentualnie 5 armii rosyjskiej.
Kawaleria niemiecka 16 listopada przekroczyła Wartę i zmusiła do odwrotu siły rosyjskie. Tuż za jazdą przemieszczała się piechota korpusu Poznań. Główne uderzenia przebiegało na linii Warta-Szadek i Sieradz-Zduńska Wola. Rozpoczęły się ciężkie walki pozycyjne w okolicy Szadku trwające do listopada. (Na Zduńską Wolę znajdującą się w bezpośrednim obszarze działań spadło kilkanaście pocisków artyleryjskich, ale ze względu na to że mieszkało w niej wielu Niemców szybko wstrzymano ostrzał.) Front ukształtował się w tym czasie na linii Widawa-Zduńska Wola-Szadek, a następnie łukiem w okolicy Łobudzic w stronę Lutomierska.
Zacięte walki niemieckiego korpusu Poznań i 38 dywizji z siłami rosyjskimi, w tym z 2 dywizją syberyjską toczyły się niemal o każdą wieś. Tereny na wschód od Szadku wciąż znajdowały się w rękach Rosjan. Dopiero uderzenie sił niemieckich 1 grudnia 1914 roku i trwające zacięte walki do 6 grudnia doprowadziły w ostateczności do przełamania rosyjskiej linii obrony Lutomiersk-Chechło-Dłutów. Niemcy zdobyli Łódź i przesunęli front dalej na wschód, ale nie udało im się zniszczyć 2 armii rosyjskiej. Ziemie zajęte przez siły niemieckie zostały pod ich okupacją do końca wojny. Jedyne ślady po działaniach wojennych widoczne w naszych czasach to cmentarze oraz znikome ślady umocnień i sieci okopów.
Na terenie gminy Szadek najprawdopodobniej znajduje się 10 cmentarzy wojskowych i dwie zbiorowe mogiły, a także wiele zupełnie zapomnianych lub nie odnalezionych pojedynczych grobów.