W nocy z soboty (28 marca) na niedzielę (29 marca) zmieniamy czas na letni. To oznacza, że pośpimy krócej.
Większość sprzętów używanych w domu (telewizory, komputery, itp.) ma już zaprogramowaną aktualizację godziny, dlatego nie musimy się martwić o spóźnienie.
Co jednak jeśli trzeba samodzielnie przestawić wskazówkę? Zmiana czasu następuje punkt o 2.00, zegarek przestawiamy więc godzinę do przodu.
Po co to wszystko? Zmiana czasu ma różny wpływ na organizm człowieka. Specjaliści radzą, aby iść spać wcześniej, by nie odczuć silnie zmiany. Czas letni stosuje się, by efektywniej wykorzystać światło dzienne.