Zakończyła się tegoroczna edycja Folkloru Świata. W niedzielę podziękowano wszystkim zespołom oraz wręczono nagrody. Z Grand Prix do domu wróci węgierski zespół Talicska Folk Dance Group.
Od piątku kultura ludowa z różnych zakątków Polski i Europy królowała w Zduńskiej Woli. Przyjechało niemal 30 zespołów, co pokazuje, że Folklor Świata rozwija się, budzi coraz większe zainteresowanie artystów, ale też chętnych do posłuchania ludowej muzyki.
Pod wrażeniem festiwalu była Wioletta Milczuk, przewodnicząca komisji konkursowej i kierownik baletu zespołu pieśni i tańce Mazowsze, podkreślając, że jest drugi raz w jury i zauważa rozwój samej imprezy, ale też jak wielką pracę przez ostatni rok wykonał nasz rodzimy zespół Zduńskowolanie. W nagrodę młodzi artyści zostali zaproszenie na warsztaty do "Matecznika" Mazowsza, a nawet otrzymali propozycję wystąpienia jako suport Mazowsza. Podobne wyróżnienie spotkało zespół Modraki.
- Za szczególną pasję, popularyzację kultury ludowej swojego regionu - mówiła Woletta Milczuk.
Swoją nagrodę wręczył też starosta powiatu zduńskowolskiego Wojciech Rychlik. Ten docenił ukraiński zespół Kwiaty Pokucia z regionu Kołomyi. Powiat zduńskowolski i kołomyjski są partnerami na szerokim polu - od gospodarczego po kulturalny.
Podziękowano wszystkim, ale trzeba było wybrać też te najlepsze. Najwyższa nagroda, 4 tys. zł i Grand Prix zdobył węgierski zespół Talicska Folk Dance Group. Pierwsza nagroda ( 3 tys. zł) Zespół Pieśni i Tańca Kalina, drugą nagrodę (1,5 tys. zł) CAS Ilinden z Macedonii, trzecia nagroda (1,5 tys. zł) Dukati z Serbii, wyróżnienia (500 zł) powędrowały do Zespołu Pieśni i Tańca Hanka grupa IV oraz do Dziecięcego Zespołu Ludowego Kocierzewiacy.
