Sąd Rejonowy w Zduńskiej Woli na wniosek Prokuratury Rejonowej zastosował tymczasowy areszt na trzy miesiące wobec 48-letniego zduńskowolanina, który 2 października śmiertelnie potrącił 21-latka i zbiegł. Mężczyzna miał prowadzić będąc co najmniej pod wpływem alkoholu.
Jak podaje prokuratura 21-latek zmarł w wyniku doznanych wielonarządowych obrażeń ciała. Sprawca potrącenia uciekł z miejsca zdarzenia, choć bezkarnością nie cieszył się długo. Dzień później był już w rękach policjantów.
- Podejrzany kierował samochodem osobowym będąc co najmniej po użyciu alkoholu i nie zachował należytej ostrożności podczas jazdy. Podejrzanemu zarzucono więc przestępstwo, którego górna granica wynosi co najmniej lat 8 i w przypadku skazania grozi mu realnie surowa kara. Za tymczasowym aresztem przemawiała także obawa mataczenia w sprawie - podaje prokuratura.
W śledztwie trwa gromadzenie osobowego materiału dowodowego (np. świadków - przyp. red.). Zostaną także przeprowadzone dowody z opinii biegłych m.in. z zakresu ruchu drogowego, traseologii, medycyny sądowej dla ustalenia stanu trzeźwości podejrzanego w chwili zdarzenia oraz wyjaśnienia okoliczności i przebiegu wypadku.