Prezydent miasta Piotr Niedźwiecki zapowiedział powstanie nowej koalicji. Nie wiadomo jednak, kto miałby zostać tym koalicjantem.
Prezydent niewiele ponad miesiąc temu z hukiem zakończył ówczesną koalicję zwalniając Czesława Rybkę z funkcji wiceprezydenta, jako powody podał m.in. utratę zaufania i chęć odpartyjnienia władz miasta. Naruszył on tym sposobem umowę koalicyjną z lokalnymi działaczami Prawa i Sprawiedliwości, którzy mają większość w Radzie Miasta Zduńska Wola.
W piątek zarówno radni z ramienia Prawa i Sprawiedliwości oraz Razem dla Rozwoju, obniżyli pensję prezydentowi prawie o połowę. W sumie za obniżeniem wynagrodzenia głosowało 15 z 21 radnych, dwóch wstrzymało się od głosu, a czterech nie zagłosowało w ogóle (członkowie PO). Radni taką decyzję podjęli ze względu, jak to sami określają, na chaos związany z pełnieniem funkcji prezesa przez Grzegorza Szmyta.
Jeszcze w piątek Piotr Niedźwiecki zapowiedział obniżenie pensji radnym, dziś ogłosił powstawanie nowej koalicji. Pytanie tylko, kto zgodzi się współpracować z prezydentem. Czy będzie to ponownie PiS? Czy może będą to znów nazwiska, które do niedawna pojawiały się wśród osób znaczących w mieście? Być może w koalicji znajdą się osoby, które niedawno krytykowały działania prezydenta podczas "okrągłego stołu", próbowały przeprowadzić referendum, a dziś zasiadają w radach nadzorczych miejskich spółek?
Uwaga! Uwaga! Już wkrótce w Zduńskiej Woli Koalicja Na Rzecz Miasta. Wszystkie ręce na pokład.... - Napisał na swoim profilu FB Piotr Niedźwiecki
Zapewne niedługo wszystko się wyjaśni.