Chłopcy z rocznika 2007 rywalizowali w turnieju w Płocku na boisku "pod balonem". Zduńskowolanie uplasowali się tuż za podium.
W niedzielnym turnieju wystąpiło w sumie dwanaście zespołów. Diamenty Zduńska Wola rozpoczęły walkę od zmierzenia się z SMS Łódź. Po spokojnej grze wygrali 2:0, po golach Antka Andrzejewskiego i Mateusza Banasia.
Drugie spotkanie, z Varsovią Warszawa (klub Roberta Lewandowskiego) było dużo trudniejsze - wynik (0:5), ale jak podkreślają trenerzy, jeśli przegrywać to z najlepszymi.
Trzeci mecz z Andrespolią zakończył się bezbramkowym remisem, choć zduńskowolanie stworzyli dwie dobre sytuacje i kontrolowali grę. Mecz z gospodarzami Wisłą Płock A Diamenty wygrywają 3:0 (strzelcy goli: Michał Kardacki, Piotr Kaczmarek, Wiktor Wojtczak).
Mobilizacja chłopców i ogromna chęć zwycięstwa w piątym meczy była tak duża, że wygrywają z Widzewem 1:0.
W półfinale spotkali się z BKS Warszawa, trudnym rywalem, ale gra "naszej" drużyny była dość dobra. Przeciwnicy prowadzili już 2:0, gdy po kilku minutach gola kontaktowego strzela Hubert Matusiak, ustanawiając ostateczny wynik. Diamentom została walka o trzecie miejsce, ale Wisła Płock B. okazała się lepsza.
-To spotkanie było najtrudniejsze, choć drużyna gospodarzy w naszym zasięgu, jednak my ustępujemy fizycznie. Ewidentnie zabrakło sił, trud poprzednich spotkań spowodował, iż przegrywamy 1:0 i kończymy turniej na IV miejscu. Warto jednak przyznać, iż ta pozycja przy tak mocno obsadzonym turnieju jest naprawdę dobra. Chłopcy zyskali kolejne doświadczenie, które z pewnością zaprocentuje w przyszłości - podkreśla trener zduńskowolan.