Kliknij, aby zobaczyć fotogalerię Dyskusja poprzedziła wybór członków Komisji Rewizyjnej w radzie powiatu zduńskowolskiego. Radni klubu PiS chcieli, aby komisja liczyła pięciu, a nie trzech członków. Ich wnioski nie zyskały poparcia większości rady.
Komisja Rewizyjna bada rzetelność, gospodarność i celowość działania Zarządu Powiatu Zduńskowolskiego oraz gospodarkę finansową jednostek organizacyjnych starostwa. Jest ważną komisją. Radnym klubu PiS zależało więc, aby w komisji zasiadło pięciu członków, a nie trzech jak to przyjęto w statucie powiatu.
-Statut powiatu zduńskowolskiego jest to akt prawa miejskiego, który powinien być szczególnie chroniony. Naszym zdaniem zachodziła tutaj obawa, że stanie się przedmiotem partykularnych interesów politycznych członków zarządu wraz z przewodniczącym starostą. Zmniejszenie składu osobowego komisji rewizyjnej z pięciu do trzech członków naszym zdaniem, oznacza, że komisja przestaje pełnić silną funkcję kontrolną i rewizyjną - przedstawia stanowisko swojego klubu Marcin Rybka z PiS i podkreśla.
Wnioski radnych PiS nie zdobyły poparcia większości radnych. Na przewodniczącego komisji wybrano Joannę Pawłowską z PiS, na wiceprzewodniczącą Elżbietę Andruszkiewicz z PO, na członka Grzegorza Włodarczyka z Forum Dobrej Woli.
Starosta zduńskowolski Wojciech Rychlik tłumaczył, że statut powiatu zakładał, że w Komisji Rewizyjnej zasiadają przedstawiciele klubów, których w tej kadencji jest niewielu:
Radni PiS próbowali też zmniejszyć ilość członków w Zarządzie Powiatu. Była to kolejna próba, po tym jak z funkcji nieetatowego członka zarządu zrezygnował Witold Oleszczyk (PO) po wygranych wyborach na wójta gminy Zapolice. Jego miejsce zajęła Hanna Iwaniuk, również z PO. Nieetatowym członkiem jest także Adam Kaczmarek (PSL), a etatowym Feliks Pacewicz (3P).
-Ustawa nie wskazuje dokładnie ilu etatowych członków powinien liczyć zarząd, więc zakres obowiązków wyznaczony przez pana starostę z powodzeniem mógłby być realizowany przez nieetatowych członków zarządu, a to się łączy z dużymi oszczędnościami dla budżetu powiatu - uważa Rybka.
