Sojusz Lewicy Demokratycznej tym razem przyjrzał się funkcjonowaniu Straży Miejskiej w Zduńskiej Woli. Według wyników ankiety większość mieszkańców nie widzi potrzeby funkcjonowania tej formacji.
Jak oceniają funkcjonowanie Straży Miejskiej pytali mieszkańców politycy od 20 marca do 8 kwietnia. Odpowiedzi udzieliło 1546 zduńskowolan.
-Ocena okazała się miażdżąca, bo 83.2 proc. badanych respondentów kategorycznie domaga się jej rozwiązania, natomiast 7.9 proc. mogłoby dać ostatnią szansę pod jednym warunkiem, że praca straży diametralnie się zmieni. Wśród badanych 6.3 proc. wypowiada się kategorycznie przeciwko rozwiązaniu Straży Miejskiej w Zduńskiej Woli, natomiast 2.5 proc. respondentów nie miało w tej sprawie wyrobionego zdania - przedstawił wyniki swojej ankiety przewodniczący SLD w Zduńskiej Woli Henryk Leśniczak.
Skupienie się głównie na uzyskiwaniu dochodów z fotoradarów, brak pieszych patroli lub mieszanych z policją, wciąż nie rozwiązany problem z młodymi rowerzystami jeżdżącymi agresywnie po chodnikach, brak skutecznych działań, aby wyeliminować problem zanieczyszczania chodników i trawników przez psy, trudności w ukaraniu mieszkańców, którzy w piecach palą niebezpiecznymi odpadami i brak dyżuru nocnego - to główne zarzuty mieszkańców wobec Straży Miejskiej, które jak mówił Henryk Leśniczak, wysuwają się z przeprowadzonej przez SLD ankiety.
-Pieniądze z nakładanych, dzięki fotoradarowi mandatów, stały się najważniejszym dla rządzących naszym miastem źródłem dochodów budżetowych. Tylko w roku 2013 lokalni stróże porządku w Zduńskiej woli przysporzyli miastu dochody z mandatów w kwocie 364651,38 zł, w tym aż 250030,34 z fotoradaru - twierdzi Henryk Leśniczak.
Mieszkańcy zwracali też uwagę co zrobić, aby praca strażników miejskich była korzystniejsza. To m.in. więcej pieszych patroli, więcej pouczać niż karać, czy wprowadzenie całodobowego dyżuru.
-Z przeprowadzonych przez nas badań wynika jednoznacznie, że 83.3 proc. Badanych respondentów oczekuje likwidacji Straży Miejskiej w Zduńskiej Woli. Chciałbym zapewnić zduńskowolan, iż Sojusz Lewicy Demokratycznej w swoim programie umieści ten postulat i po wygranych wyborach samorządowych rozwiąże Straż Miejską w Zduńskiej Woli, a zaoszczędzone pieniądze zostaną przeznaczone na budowę bloku socjalnego dla biednych rodzin - zapowiada Henryk Leśniczak.