Dwie osoby, w tym miejski radny, usłyszały zarzuty prokuratorskie za podrobienie kart do głosowania w budżecie obywatelskim.
Dotyczy to 160 kart do głosowania w budżecie obywatelskim 2015 na jedną z inwestycji - remont organów w Bazylice Mniejszej w Zduńskiej Woli.
-Pojawiły się wątpliwości czy są to karty podpisane przez te osoby, których dane na tych kartach się znajdują - wyjaśniał w październiku 2014 roku wiceprezydent Paweł Jegier. -Jest istotne podejrzenie. Trzeba to starannie wyjaśnić z udziałem prokuratorów - mówił też wtedy prezydent Piotr Niedźwiecki.
W środę 20 maja prokuratura postawiła zarzuty dwóm osobom powiązanym rodzinnie, w tym miejskiemu radnemu. Osoby te przyznały się do zarzucanych czynów. Jedna z nich miała wskazać, że działała na prośbę członka swojej rodziny. Kobieta zdecydowała się poddać dobrowolnie karze, nie potrafiła wyjaśnić, dlaczego podrobiła karty.
Osobom tym grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Pismo w tej sprawie zostało też wysłane do przewodniczącego rady miasta. W wytypowaniu osób odpowiedzialnych za fałszowanie podpisów pomógł grafolog.