80 tys. zł zabezpieczyli zduńskowolscy radni na ostatniej sesji na opracowanie dokumentacji na budowę zespołu sportowo-rekreacyjnego z krytą pływalnią. Potrzebna jest ona, aby ubiegać się o pieniądze unijne, ale nowej krytej pływalni raczej szybko się nie doczekamy.
-Dotyczy to dokumentacji, która będzie związana z badaniami geologicznymi, z programem funkcjonalno-użytkowym, czyli możliwościami wpisania na tym terenie, który należy do miasta, tego typu obiektu i to musi wiązać się, jeśli chodzi o zagospodarowanie tego terenu, również z projektem modernizacji ulicy Podmiejskiej i parkingami przy tej drodze - mówił podczas sesji wiceprezydent Paweł Jegier.
Pomysł krytej pływalni nie jest pierwszym i już pojawiał się w poprzednich kadencjach, były też wykonywane dokumentacja, o czym przypomnieli radni.
-Wcześniejsza dokumentacja dotyczyła tylko i wyłącznie kwestii związanych z rentownością tego typu inwestycji w porównaniu z innymi samorządami oraz obiektami w najbliższej okolicy o podobnym charakterze. Z cenami i wpływami, które z tego tytułu można uzyskiwać oraz przesądzała o kwestiach związanych z wykorzystaniem źródeł geotermalnych, aby teraz w te analizy już nie brnąć. W związku z czym taka dokumentacja, ja ją nazywam przedprojektową, wskaże nam jaki projekt będziemy chcieli zlecać i jaki ten obiekty będziemy chcieli budować. To pierwszy krok do tego, abyśmy zlecili projekt i rozpoczęli w przyszłości realizację tego obiektu - dodawał.
O kosztach inwestycji na razie nie mówiono, bo wiceprezydent wyjaśniał, że do tego trzeba wiedzy jaki obiekt, jakiej wielkości, itp. miałby powstać. Samorząd chce na przykładach innych oszacować koszty utrzymana obiektu. -Trzeba dopasować funkcje tego obiektu do potrzeb mieszkańców- uważa wiceprezydent.
Obiekt mogłyby wspierać także inne samorządy na przykład finansując zajęcia na pływalni dla uczniów. Ale od pomysłu do realizacji nie tak szybka droga.
-Chce podkreślić to, że decyzji co do budowy basenu nie ma. To nie jest etap, że powiedzieliśmy tak, budujemy basen i będzie on na pewno w tej kadencji. Oby tak się stało, natomiast musimy poczynić określone przygotowania rozpoznawcze, choćby w zakresie kosztów, a jakie one będą zależy od projektu, są różne wariantowe rozwiązania. Chce wyraźnie podkreślić, że nie ma decyzji o budowie basenu - stonował emocje wiceprezydent Czesław Rybka.Trzeba dopasować funkcje tego obiektu do potrzeb mieszkańców