Hufiec Pracy 5-15 w Zduńskiej Woli jest po mikołajkowym spotkaniu. Uczestniczyli w nim nie tylko podopieczni organizacji, ale także pracodawcy.
W tym roku zebrano się w lokalu przy ul. Zielonej w Zduńskiej Woli. Było ponad 30 podopiecznych hufca ze Zduńskiej Woli, Łasku i Poddębic, których wytypowano na podstawie kilku kryteriów:
-Kryteria jakie obrała rada młodzieży hufca, jak również kadra, to trudna sytuacja materialna uczestnika, tylko jeden rodzic wychowujący, jak również oceny, frekwencja i zachowanie - wyjaśnia Romuald Krystyniak, komendant hufca.
Obecni byli też pracodawcy, u których na co dzień odbywają się uczniowskie praktyki, a także wspomogli finansowo spotkanie. Uczestnicy otrzymali słodkie upominki, ale był też akcent artystyczny, w tym roku zaśpiewały wokalistki Andrzeja Wawrzyniaka.
-Co roku staramy się, aby ktoś inny występował. Jest to zespół, aktor, iluzjonista. W tym roku miał być aktor, ale się nie udało, dlatego poprosiliśmy o pomoc ratusz - dodaje komendant.