Policjanci potrzebowali kilkunastu godzin aby zatrzymać sprawców rozboju, do którego doszło na ulicy Żeromskiego w Zduńskiej Woli. Dwaj sprawcy trafili do aresztu komendy. Sąd na wniosek prokuratury zastosował wobec 27-latka 3 miesięczny areszt.
Zdarzenie miało miejsce w ubiegły wtorek, parę minut po godzinie 22 na ulicy Żeromskiego. W tedy to, 18-letni zduńskowolanin zgłosił, że został napadnięty i okradziony, gdy szedł ulicą. Natychmiast na miejsce zdarzenia podjechał patrol policji. Poszkodowany przekazał im, że sprawcy podeszli do niego i zaczęli go bić. Zadawali mu ciosy rękoma i kopali go. Następnie zabrali mu telefon komórkowy, słuchawki, plecak w którym miał tablet, aparat fotograficzny, okulary, zegarek kieszonkowy i portfel. Mężczyzna przekazał mundurowym rysopisy sprawców. Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego do ustalenia napastników wykorzystali monitoring przemysłowy. Już następnego dnia kryminalni ustalili dane mężczyzn. W godzinach rannych został zatrzymany w miejscu zamieszkania pierwszy ze sprawców. Okazał się nim 21-letni mieszkaniec Zduńskiej Woli. Trafił do aresztu komendy. Następnie zatrzymano drugiego ze sprawców. 27-letni zduńskowolanin został zatrzymany w swoim domu, również trafił do aresztu komendy. Śledczy na podstawie zebranych dowodów przedstawili agresorom zarzuty popełnienia rozboju. Za to przestępstwo grozi kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności. Miejscowy sąd na wniosek prokuratury zastosował wobec 27-latka, 3 miesięczny areszt. Wobec młodszego ze sprawców prokurator zastosował dozór policji.
