Ignacemu Augustowi Boernerowi – zduńskowolaninowi, pułkownikowi dyplomowanemu Wojska Polskiego, ministrowi poczt i telegrafów w II RP, działaczowi niepodległościowemu - były poświecone piątkowe uroczystości w Zduńskiej Woli.
W tym roku mija 80. rocznica od śmierci wielkiego, aczkolwiek zapomnianego zduńskowolanina. Z tej właśnie okazji Jednostka Strzelecka 4040, która nosi imię I.A. Boernera zorganizowała uroczystości.
Najpierw zebrano się pod pocztą przy ul. Kilińskiego, aby pod tablicą upamiętniającą I.A. Boernera złożyć kwiaty. Później, na plebani kościoła ewangelicko-augsburskiego, gdzie urodził się i mieszkał Boerner, przypomniano życiorys oraz zasługi tego zduńskowolanina.
Boerner urodził się 11 sierpnia 1875 roku w Zduńskiej Woli, zmarł 12 kwietnia 1933 roku w Warszawie. Był synem Edwarda Ignacego, proboszcza ewangelickiego w Zduńskiej Woli i Kaliszu oraz Marii z Rauhów.
Podczas pracy w Zakładach Ostrowieckich pod pseudonimem Emil, organizował wystąpienia robotnicze, których kulminacją było proklamowanie 27 grudnia 1905 roku Republiki Ostrowieckiej. Na 3 tygodnie stanął na jej czele, ale tytuł "prezydent" przylgnął do niego na całe życie.
Po wkroczeniu do Polski wojsk rosyjskich osiadł we Lwowie i włączył się w działalność Związku Walki Czynnej. W 1914 roku wstąpił do Legionów Polskich. W 1929 został ministrem poczt i telegrafów w rządzie Kazimierza Świtalskiego. To dzięki niemu w blokach pojawiły się skrzynki pocztowe.
Zduńskowolanin był też przyjacielem i człowiekiem do zadań specjalnych Józefa Piłsudskiego.
W piątek w kościele ewangelicko-augsburskim otwarto też wystawę zdjęć ukazującą ostatnie 5 lat życia zduńskowolanina. Wystawa została przygotowana i opracowana przez Jarosława Stulczewskiego na podstawie fotografii pochodzących z Narodowego Archiwum Cyfrowego w Warszawie. Możną ją oglądać do końca kwietnia, wcześniej jednak należy skontaktować się z proboszczem tamtejszej parafii.
Gościem honorowym piątkowych uroczystości był wnuk pułkownika Krzysztof Boerner.