Do naszej redakcji napisał mieszkaniec, który po zaparkowaniu samochodu na podziemnym parkingu pod ratuszem nie mógł z niego się wydostać przez wyjścia bezpośrednio prowadzące na plac Wolności w Zduńskiej Woli.
Czytelnik nie chcąc zostawiać w niedzielę po godz. 17 samochodu na pełnym słońcu wybrał podziemny parking na placu Wolności. Zdziwił się jednak mocno.
"Wysiadłem z rodziną z pojazdu i udałem się do drzwi do jednego z wyjść z parkingu podziemnego od strony ul. Łaskiej, ponieważ w tym kierunku mieliśmy zamiar udać się na spacer. Po wejściu schodami na górę niespodzianka - drzwi od kabiny ponad schodami zamknięte. Zeszliśmy ponownie na parking i udaliśmy się do wyjścia od strony ul. Sieradzkiej. Wszedłem na górę z córką, małżonka z uwagi na zaawansowaną ciążę została tym razem na dole. Obiekt dobrze nasłoneczniony, więc w środku gorąco jak w cieplarni a drzwi na górze również zamknięte. Zeszliśmy poirytowani schodami ponownie do podziemi a ponieważ żona nie zamierzała wychodzić po pochyłości stanowiącej wjazd i wyjazd na parking opuściliśmy ten przybytek. Być może są jeszcze inne wyjścia z parkingu prowadzące wprost do budynku ratusza, ale tych już nie sprawdzaliśmy, gdyż nie mieliśmy zamiaru korzystać z oferty ratusza" - pisze do nas wzburzony Czytelnik.
-Za otwarcie wyjść z parkingu odpowiada ochrona. Dzisiaj (środa - przyp. red.) nie ma ochroniarza, który pracował w niedzielę, dlatego nie mogę tego wyjaśnić. Przypuszczam, że pracownik musiał tego dnia zapomnieć o otwarciu wyjść. Uczuliłam ochronę, aby było to pilnowane - wyjaśnia dyrektor MDK Jolanta Zięba-Gzik, która zarządza ratuszem.
Wyjścia z ratusza bezpośrednio na plac Wolności, jak i do samego budynku powinny być otwierane w godzinach otwarcia podziemnego parkingu, czyli codziennie od godz. 7 do godz. 22. Na parking zjeżdża także winda.
Czekamy na kolejne zgłoszenia od naszych czytelników pod adresem redakcja@zdunskawola24.pl.
