Radni klubu Platformy Obywatelskiej chcą złożyć prezydentowi propozycję stworzenia budżetu obywatelskiego. Jednocześnie będą prowadzić konsultacje z różnymi środowiskami, podczas których będą zbierane sugestie dotyczące tego budżetu.
- Budżet obywatelski to określona kwota zagwarantowana w budżecie miasta, o której przeznaczeniu decydują mieszkańcy - wyjaśniała podczas wtorkowej konferencji z mediami Hanna Iwaniuk, przewodnicząca klubu PO.
Co to oznacza w praktyce? Jak podawała na przykładach Hanna Iwaniuk jeśli mieszkańcy osiedla Osmolin będą chcieli wyremontować jakąś drogę na swoim osiedlu, będą mieli zagwarantowane pieniądze w budżecie miasta, o ile zbiorą odpowiednią liczbę popierających ten pomysł osób. Inny podany przykład to szeroko omawiany problem za ciężkich plecaków uczniów, rodzice mogli by decydować w której szkole powinny stanąć szafki, aby odciążyć dzieci.
- Budżet obywatelski jest idealnym narzędziem do tego, aby aktywizować społeczność lokalną. Jeśli ludzie będę mieli wpływ na to co się dzieje w ich mieście, to na pewno będę w życiu tego miasta uczestniczyć. Może to brzmi górnolotnie "Oddajmy mieszkańcom miasto", ale uważam, że wiele decyzji mogą oni podejmować - dodawała Hanna Iwaniuk.
Budżet obywatelski nie jest nowością, wprowadziło go już wiele miast w Polsce, m.in. Łódź. PO chce, aby i zduńskowolanie mieli taką szansę, dlatego na najbliższej sesji radnych zostanie złożona prezydentowi propozycja podjęcia działań, umożliwiających zrealizowanie wybranych przez mieszkańców propozycji w 2014 roku. Jaka to by była kwota na razie trudno stwierdzić. Hanna Iwaniuk jest zdania, że im więcej tym lepiej, choć na razie wystarczyłby milion złotych. W Urzędzie Miasta musiałaby też powstać odpowiednia komórka, która zajmowała by się wnioskami obywatelskimi.
PO chce prowadzić w swoim biurze przy ul. Łaskiej 49 konsultacje z różnymi środowiskami m.in. wspólnotami mieszkaniowymi. Podczas spotkań ma być przedstawiana idea budżetu obywatelskiego i zbierane sugestie dotyczące tego budżetu.