Sytuacja karsznickiego skansenu przykuwa coraz większą uwagę lokalnego samorządu i działaczy politycznych. Magistrat chce się starać o dofinansowanie, a w poniedziałek muzeum odwiedził m.in. poseł Sojuszu Lewicy Demokratycznej Dariusz Joński.
Skansen lokomotyw w Karsznicach to jedna z perełek na mapie atrakcji naszego miasta, ale potrzeba sporej gotówki, aby przywrócić mu dawny blask.
- Poprosimy radnych Sejmiku Województwa Łódzkiego będącymi członkami Sojuszu Lewicy Demokratycznej by wystąpili z interpelacja o umieszczenie w budżecie urzędu marszałkowskiego na roku 2014 środków finansowych, które powstrzymałby dalszą dewastację eksponatów będących w dyspozycji skansenu - mówi Henryk Leśniczak, przewodniczący koła SLD w Zduńskiej Woli.
W poniedziałek do skansenu przyjechał poseł Dariusz Joński, sekretarz rady wojewódzkiej SLD w Łodzi Ryszard Kaczkowski, wiceprzewodniczący rady wojewódzkiej SLD Zbigniew Krasiński, który wychował się w Karsznicach oraz twórca i założyciel Marian Fijołek. Obecni byli też karszniccy działacze.
- To może być produkt turystyczny województwa łódzkiego, ale oczywiście musi spełniać kilka wymogów - wyjaśnia poseł Dariusz Joński. - Od dzisiaj rozpoczynamy ogólnowojewódzką akcję walki o skansen w Karsznicach. Gdzie tylko można będziemy to nagłaśniali, będziemy zgłaszali wnioski na Sesji Sejmiku Województwa Łódzkiego.
Sojusz chce też stworzyć biuletyn informacyjny skansenu. O pieniądze na przywrócenie świetności muzeum lokomotyw chce się strać też zduńskowolski magistrat. Jak zapowiada prezydent Zduńskiej Woli Piotr Niedźwiecki, gdy Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego ogłosi konkurs, a ma się to stać w ciągu dwoch miesięcy, zostanie złożona aplikacja.
Muzeum Historii Miasta Zduńska Wola ma w tym roku przeznaczyć 20 tys. zł na ogrodzenie skansenu, zamontowanie koszy na śmieci, "witaczy" informujących o muzeum lokomotyw, czy stworzenie sanitariatów.
- Jest mi niezmiernie miło i bardzo się cieszę, że nasz skansen zdobył tak wielkie zainteresowanie - mówi skromnie Czesław Boczek, przewodniczący stowarzyszenia opiekującego się skansenem. - Leży nam na sercu, żeby dorobek naszych ojców i współpracowników nie zaginął.
W skansenie lokomotyw można znaleźć takie unikatowe eksponaty jak np. lokomotywa TY246 produkcji amerykańskiej, czy jedyna w Polsce lokomotywa TR21. Skansen cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem zwiedzających, nie tylko z Polski ale i zagranicy.