Lider III ligi ULKS MOSiR Sieradz pokonał w sobotnim meczu drużynę MKS Zduńska Wola, wygrywając w trzech setach. Obie drużyny zapewniły sobie udział w fazie finałowej (play-off), więc był to mecz o prestiż.
Sieradzanie okazali się lepsi w zagrywce, w przyjęciu, jak i w ataku. Mecz był emocjonującym widowiskiem dla kibiców ze Zduńskiej Woli i z Sieradza, przypominając dobre czasy SPS-u. Wyliczono, że na trybunach zasiadło 300 obserwatorów.
MKS Zduńska Wola - ULKS MOSiR Sieradz 0:3 (19:25, 20:25, 16:25)
MKS: Paweł Niewiadomski, Wojciech Dobrowolski, Daniel Buczkowski, Kacper Bryl, Karol Kaczmarek, Jakub Chojecki, Piotr Kłaczek, Adrian Miller, Mariusz Pisarski, Bartłomiej Sobczak (l), Jakub Kubacki, Mateusz Witkowski. Trener: Jakub Chojecki.
Mecz zagrano w hali sportowej przy ul. Złotej 67 w Zduńskiej Woli.