Rondo u zbiegu ulic Piwna i Łaska w Zduńskiej Woli jeszcze nie jest ukończone, ale już budzi emocje związane z wyborem dla niego imienia. Oficjalnie wpłynęły cztery propozycje, ale są jeszcze inne pomysły.
Dyskusja na temat imienia dla ronda pojawiła się już na sesji radnych miejskich w lutym, kiedy to członek Zarządu Powiatu Zduńskowolskiego Feliks Pacewicz prosił o przychylenie się do pomysłu uczynienia patronem ronda św. Maksymiliana. Propozycja nie spotkała się z przychylnością, a samego Pacewicza doznał uszczypliwości.
Zobacz też: Czyje imię będzie nosić rondo?
Oficjalnie do Biura Rady Miasta Zduńska Wola wpłynęły jeszcze trzy propozycje: Zarząd Koła WiN w Zduńskiej Woli wnioskuje za im. Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość, Zarząd Koła Terenowego PiS w Zduńskiej Woli - im. Lecha Kaczyńskiego, a Hufiec ZHP Zduńska Wola - im. Szarych Szeregów.
- Zduńskowolskie harcerstwo obchodzi w tym roku 80-lecie! Jest to doskonała okazja by uczcić dorobek obecnych harcerzy, jak i tych, którzy odeszli już na wieczną wartę. Nazwanie ronda Łaska-Piwna imieniem Szarych Szeregów byłoby niezwykłym uhonorowaniem i ukłonem w stronę poległych harcerzy. Niestety, Zduńska Wola jako jedno z nielicznych miast w kraju nie posiada żadnej ulicy, parku, skweru czy pomnika związanego z harcerstwem - tak motywuje swoją propozycję zduńskowolski hufiec na swoim profilu Facebook.
Po sieci krążą jeszcze inne propozycje. Na tym samym portalu społecznościowym zawiązała się też grupa "Rondo im. Stanisława Klingera", co miałoby być dowodem uznania za wkład w kulturę tego zduńskowolanina. Klinger zmarł w lutym 2015 roku. Był regionalistą, muzykiem, przygrywał choćby w Chórze "Złota Jesień", malował.
Propozycję imienia ma też Klub Przedwojennych Nastolatków, o czym dowiadujemy się z blogu Muzeum Historii Miasta Zduńska Wola. Klub wystosował list otwarty do przewodniczącego miejskiej rady Witolda Gwiazdy.
Oto fragment listu motywujący proponowaną nazwę:
"Skrzyżowanie ulic Łaskiej z Piwną jest jednym z najstarszych szlaków wschód -zachód i południe, pamiętające czasy osady Czekay. Tu powstała jedna z największych i zarazem najstarszych fabryk włókienniczych w latach 30-tych XIX w. przez rodzinę Hille. Na dziedzińcu tej fabryki dokonano poświęcenia karabinów zakupionych przez jej pracowników dla Wojska Polskiego. Ta uroczystość miała doniosły i patriotyczny charakter.
W sierpniu 1939 roku przez skrzyżowanie maszerowali polscy żołnierze zmierzający na pozycje obronne nad rzeką Wartą. W dniach 1-3 września 1939 roku na tym skrzyżowaniu pełnili służbę polscy harcerze i siostry PCK. 3 września 1939 roku na to skrzyżowanie padły niemieckie bomby, które śmiertelnie raniły harcerza Jana Polkowskiego i zburzyły wspomnianą wcześniej fabrykę.
W związku z tym uważamy, że powstające rondo zasługuje na nazwę:
3 września 1939 r.
Nazwa ta naszym zdaniem powinna upamiętniać te tragiczne, a obecnie już historyczne wydarzenia, jak i być przestrogą, aby nigdy więcej już nie doszło do podobnej tragedii."
A Waszym zdaniem, jakie imię powinno nosić nowe rondo w Zduńskiej Woli?