Od początku lipca utonęły aż 174 osoby, tylko podczas ostatniego weekendu - 31. Policjanci po raz kolejny przypominają o konieczności przestrzegania zasad bezpiecznego wypoczynku nad wodą.
Upały dają się nam we znaki, a ochłodę znajdujemy nad wodą. Nie każde jednak kąpielisko, zwłaszcza "dzikie" jest bezpieczne. Niestety pokazała to tragedia pod Działoszynem, gdzie w Warcie utonęło czworo dzieci, byli rodzeństwem.
Wójt gminy Zapolice Jan Zaborowski opublikował też informację, że na terenie gminy Zapolice, przez którą przepływa Warta, nie ma wydzielonych publicznych miejsc do kąpieli. "Osoby korzystające z "dzikich" kąpielisk robią to na własne ryzyko i odpowiedzialność!" - można przeczytać na stronie zapolickiego urzędu.
Ostrzeżenie wydała też zduńskowolska policja oraz podaje kilka prostych zasad, które w trakcie przebywania nad wodą zwiększą nasze bezpieczeństwo.
Przypomnijmy raz jeszcze najważniejsze zasady dotyczące bezpieczeństwa nad wodą:
• nie wchodzimy do wody po spożyciu alkoholu - najczęściej toną osoby pijane;
• nie kąpiemy się zaraz po jedzeniu - powinno się odczekać przynajmniej godzinę;
• nie wchodzimy do wody zaraz po opalaniu się na słońcu - może to grozić szokiem termicznym lub utratą przytomności;
• po wejściu do wody najpierw schładzamy okolice serca, karku oraz twarzy;
• nad bezpieczeństwem kąpiących się dzieci zawsze musi czuwać ktoś dorosły;
• nie próbujmy przepływać jeziora czy wypływać na otwarty akwen bez asekuracji;
• nie skaczemy do wody z dużej wysokości - takie skoki są niebezpieczne i mogą grozić urazem głowy oraz kręgosłupa;
• dzieci i osoby dorosłe, które korzystają ze sprzętów pływających miały na sobie założony kapok;
• podczas skurczu mięśni nie wpadajmy w panikę. Kiedy coś takiego nam się przydarzy starajmy się wezwać pomoc. Jeśli w pobliżu nie ma nikogo, należy położyć się na plecach, spokojnie oddychać, zgiąć stopę w stawie skokowym i mocno przyciągając ją do siebie, wyprostować nogę w kolanie i starać się dopłynąć powoli do brzegu.