Zduńska Wola

szukaj w serwisie
zaloguj Przypomnij dane

Wiadomości / Powiat

Ustaw mniejszą czcionkę
Ustaw standardową czcionkę
Ustaw większą czcionkę
Kliknij, aby zobaczyć fotogalerię

LKS Kwiatkowice - Pogoń Zduńska Wola 3:0 (1:0)

Redakcja, 15.10.2019, 00:10

Do artykułu dołączona jest fotogaleria

W niedzielę 13 października na boisku w Kwiatkowicach drużyna seniorów Pogoni Zduńska Wola (trener Michał Bistuła) rozegrała mecz XII kolejki 4 ligi łódzkiej z zespołem LKS Kwiatkowice.

← REKLAMA

LKS KWIATKOWICE - POGOŃ ZDUŃSKA WOLA 3:0 (1:0)

1:0 - Jardel Munis Cruz (32')
2:0 - Jardel Munis Cruz (53')
3:0 - Dominik Woźniak (68' rzut karny)

SKŁAD DRUŻYNY POGOŃ ZDUŃSKA WOLA:
Krzysztof Chruściel - Patryk Retkowski, Rafał Porada, Patryk Sławiński, Szymon Szarpak (62' Adrian Bartczak) - Mikael Idzikowski, Radosław Pęciak (62' Krystian Smolarek), Princewill Okachi (75' Mateusz Pasik), Dawid Sarafiński, Wojciech Chmielewski (62' Kacper Kosmala) - Mateusz Broź (40' Adam Konieczny)
Trener drużyny: Michał Bistuła
Kierownik drużyny: Kamil Nowacki

RELACJA Z MECZU:
Zawodnicy Pogoni Zduńska Wola przegrali w spotkaniu 12. kolejki łódzkiej IV ligi. Żółto-zielono-czarni ulegli na wyjeździe LKS Kwiatkowice 0:3.
Pierwsze minuty upłynęły pod znakiem niedokładności z obu stron. Zespoły toczyły w środku pola zacięte boje o każdy centymetr boiska. Jako pierwsi okazję stworzyli sobie gospodarze, ale uderzenie z dystansu autorstwa Alana Górowskiego minęło bramkę strzeżoną przez Krzysztofa Chruściela. W odpowiedzi, po akcji Mikaela Idzikowskiego z Wojciechem Chmielewskim sprzed pola karnego strzelał Szymon Szarpak. W 23. minucie graczy Pogoni uratowała kapitalna interwencja Chruściela, który sparował uderzenie Jardela Muniz Cruza na rzut rożny. Kilka chwil potem zakotłowało się w "szesnastce" zduńskowolan, ale ani Jardel, ani Dawid Kępniak nie zdołali umieścić futbolówki w siatce. W 32. minucie miejscowi objęli prowadzenie, a w wydawałoby się niegroźnej sytuacji gola zdobył Jardel. Tuż przed przerwą groźnie uderzał jeszcze Kępniak.

Po zmianie stron jako pierwsi na bramkę rywala strzał oddali zduńskowolanie, ale Princewill Okachi uderzył zbyt lekko by zaskoczyć Damiana Piotrowskiego. Kilka chwil później Nigeryjczyk przeprowadził świetną akcję z Dawidem Sarafińskim. Skrzydłowi Pogoni wpadł w pole karne gospodarzy i wyłożył piłkę czyhającemu na ósmym metrze Radosławowi Pęciakowi. Piotrowski zdołał sparować strzał pomocnika Pogoni, a dobitka Chmielewskiego najpierw trafiła w słupek, odbiła się od pleców golkipera LKS i opuściła plac gry. Niewykorzystana okazja zemściła się dokładnie 180 sekund później ,gdy Jardel wykorzystał precyzyjne dośrodkowanie Radosława Jurkowskiego i strzałem głową pokonał Chruściela. Kwadrans później Jardel wywalczył rzut karny, a tego na trzecią bramkę zamienił Dominik Woźniak. Tuż przed gwizdkiem kończącym mecz dobra okazję na zdobycie honorowego trafienia miał Krystian Smolarek, ale jego uderzenie poszybowało nad poprzeczką.

Następny mecz ligowy drużyna Pogoni rozegra w sobotę 19 października o godzinie 15:00 na Stadionie Miejskim w Zduńskiej Woli z zespołem Omegi Kleszczów.

Najnowsze ogłoszenia

Komentarze (0)

  • Dodaj komentarz jako pierwszy!
~ Użytkownik niezarejestrowany [zarejestruj się w 30 sekund]
Wszystkie komentarze umieszczone pod informacjami prasowymi w portalu ZdunskaWola24.pl nie są moderowane w czasie rzeczywistym, nie są więc weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać bezpośrednio do Wydawcy portalu.
Dodając komentarz na niniejszej stronie internetowej, autor tego komentarza oświadcza, że rozumie i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo Wydawcy portalu ZdunskaWola24.pl do usunięcia lub modyfikacji wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez Wydawcę portalu ZdunskaWola24.pl. Autor tego komentarza oświadcza również, że rozumie i akceptuje Regulamin portalu ZdunskaWola24.pl.
dodaj komentarz
W nauce istnieje tylko fizyka, reszta to zbieranie znaczków.
© 2011-2024 ZdunskaWola24.pl
zamknij
okanuluj