Mięśnie składają się z włókien kolagenowych, które podczas treningów rozrywają się, a następnie regenerują mocniejsze i zdolne dźwigać większe obciążenia. Kolagen jest białkiem stanowiącym podstawowy składnik tkanki łącznej i ścięgien. Jest to substancja elastyczna, odpowiedzialna nie tylko za jędrność oraz sprężystość skóry, ale przede wszystkim za kondycję układu szkieletowo-kostnego. Kolagen ulega jednak zużyciu i o ile w młodym organizmie regeneruje się sprawnie, o tyle z wiekiem zdolności regeneracyjne kolagenu spadają. Powstaje więc pytanie - czy i w jakim wieku warto gop suplementować?
Co utrudnia odbudowę mięśni?
Uprawianie sportów wyczynowych lub takich, które wymagają długotrwałego wysiłku, podobnie jak ciężka praca fizyczna, nie sprzyja odbudowie kolagenu. Uwalniane w procesie długotrwałego wysiłku wolne rodniki mają niekorzystny wpływ na regenerację kolagenu i w tym kontekście zyskują sporty siłowe, z cyklicznym wysiłkiem i regularnymi przerwami. Na korzyść organizmu i jego zdolności regeneracyjnych przemawiają treningi trwające nie dłużej niż godzinę, o intensywności dyktowanej indywidualną reakcją organizmu na stres oksydacyjny (tlenowy). Przez stres oksydacyjny rozumiemy dysharmonię pomiędzy wolnymi rodnikami i antyoksydantami w organizmie. Reaktywne formy tlenu, czyli wolne rodniki, są niezbędne do prawidłowego skurczu mięśni, jednak ich nadmiar powoduje zakwaszenie mięśni i w konsekwencji tzw. upadek mięśniowy.
W świetle istniejących zależności należało by ograniczać treningi do sekwencji nie dłuższych niż ok. godzina. Z tego punktu widzenia korzystniejsze okazuje się uprawianie umiarkowanej intensywności sportów siłowych. Bazują one na pracy z dużymi obciążeniami przy stymulacji obszernych partii mięśniowych, co pobudza działanie hormonu wzrostu, pośrednio likwidującego wolne rodniki (gdy zaistnieje ryzyko ich szybkiego namnożenia skutkującego szkodami w tkankach).
Chcesz pobić życiówkę? Kolagen pomoże!
O tym, że suplementacja kolagenu, zarówno dla zawodowców jak i amatorów jest ważna, świadczy fakt, że wraz z niedoborami kolagenu stopniowo spada dotychczasowa sprawność. Pogorszenie kondycji tkanek i ścięgien rzutuje na pogorszenie osiąganych wyników i ryzyko zaistnienia ognisk zapalnych w obrębie miejsc objętych ubytkami. Ponieważ z wiekiem produkcja kolagenu jest mniej efektywna, osiągi, do których zdążyliśmy przyzwyczaić się w latach wcześniejszych, będą sukcesywnie spadać. Kolagen odpowiedzialny jest za produkcję mazi stawowej, która umożliwia stawom wzorową motorykę. Odpowiedni poziom kolagenu zapewnia również elastyczność elementom chrzęstnym. Warunkiem zachowania doskonałej sprawności motorycznej, zdrowych kości i stawów jest zatem dbałość o utrzymanie wysokiego poziomu kolagenu, a co za tym idzie - suplementacja.
Jak wybrać właściwy kolagen?
Przy wyborze kolagenu kierujemy się przede wszystkim jego pochodzeniem. Producenci suplementów oferują nam preparaty pochodzenia rybiego, bydlęcego oraz wieprzowego. Najlepiej przyswajalny dla organizmu ludzkiego jest kolagen rybi, a szczególnie pozyskiwany z rybich skór. Na rynku dostępnych jest wiele preparatów z kolagenem, jednak należy mieć na uwadze, że suplementacja "na próbę" mija się z celem. Pierwsze efekty kuracji kolagenowych obserwujemy nie prędzej niż po upływie 2-3 miesięcy regularnego przyjmowania. Różnicę odczują przede wszystkim osoby borykające się z dolegliwościami bólowymi (np. po kontuzjach), jednak suplementację kolagenu warto rozpocząć odpowiednio wcześniej - nie tylko zapewni ona sprawność układu mięśniowego-kostnego, ale pomoże również w uzyskiwaniu lepszych rezultatów, obniżając ryzyko kontuzji.
Artykuł powstał przy współpracy z portalem City Fit: http://cityfit.pl/
