Wkrótce rozpocznie się rewitalizacja szadkowskiego targowiska. Budynek ma być całoroczny. Być może w przyszłości w jego sąsiedztwie stanie nowy urząd.
Przetarg rozstrzygnięto, a w zeszłym tygodniu burmistrz Szadku miał podpisać umowę w wykonawcą. Prace powinny ruszyć już za miesiąc. -Pozostawienie tego targowiska, w tej formie i wymiarze, będzie oznaczało naturalną śmierć tego miejsca. Brak toalet, odstraszające ogrodzenie, taka estetyka jest poniżająca dla tych co tam handlują i kupujących. W takich warunkach nie da się już handlować, a większość konsumentów wybiera miejsca ładniejsze, bardziej estetyczne - przekonywał radnych burmistrz Szadku Artur Ławniczak.
Burmistrz dodawał, że szadkowskie targowisko trzeba uatrakcyjnić też dla ludzi z zewnątrz. Po otwarciu dla ruchu trasy S8 może się zmniejszyć natężenie ruchu w tej miejscowości, a przy tym i utrata przyjezdnych klientów. Przetarg na to zadanie rozstrzygnięto i prace powinny wkrótce ruszyć.
Być może po wybudowaniu całorocznego targowiska w jego sąsiedztwie w przyszłości zostanie wybudowany szadkowski urząd.
-To jest ambitny plan, trzeba mieć jakąś wizję. Tutaj nie ma miejsc parkingowych, utrudniony jest dostęp dla niepełnosprawnych, dla osób starszych. Chcielibyśmy docelowo za ileś lat przenieś urząd w miejsce targowiska. Miejsce jest wyznaczone, ładne, z miejscem na parkingi, będzie blisko hali targowej - zdradza dalekosiężne plany burmistrz Ławniczak, ale czeka na możliwość ubiegania się o środki zewnętrzne, które będą skierowane na wzmocnienie administracji.
Kilka lat temu niektórych gmino w Polsce udało się zbudować nowy budynek urzędu w całości pokryty z pieniędzy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Pomysłu na nową funkcję obecnej siedziby urzędu Szadku nie zabraknie.
Zobacz też: Mój Rynek w Szadku
