Schronisko dla bezdomnych psów chce stworzyć na swoim terenie gmina i miasto Szadek. Obecnie bezdomne zwierzęta trafiają do schroniska w Wojtyszkach, z którym gmina ma podpisaną umowę i płaci ok. 130 tys. zł rocznie za ich utrzymanie.
Powstanie schroniska na terenie gminy Szadek ma przynieść korzyści finansowe. Artur Ławniczak, burmistrz Szadku, wylicza, że na obiady dla dzieci wydaje się niecałe 3 zł, koszt utrzymania zwierząt w Wojtyszkach to aż 7 zł. Dla władz samorządu to zdecydowanie zbyt duża proporcja.
- Chcemy dbać o zwierzęta, ale w mojej ocenie człowiek jest na pierwszym miejscu - jest zdania burmistrz.
Obecnie trwają analizy i poszukiwania odpowiedniej działki pod schronisko. Brane są pod uwagę trzy lokalizacje, każda w odpowiedniej odległości od domostw. Artur Ławniczak na czwartkowej sesji rady mówił, że utrzymanie miesięczne schroniska na terenie gminy wychodzi taniej niż ok. 12 tys. zł miesięcznie, które wędruje na konto schroniska w Wojtyszkach. Są i inne korzyści m.in. szybsza adopcja psów, to też kilka nowych miejsc pracy.
Szacuje się, że koszt budowy schroniska to ok. 80 tys. zł, i nie wykluczone, że powstanie już w przyszłym roku. Miejsce w szadkowskim przytulisku znalazłby ok. 50 psów.