Od poniedziałku panują trudne warunki zarówno dla pieszych jak i kierowców. Zduńskowolanie jeżdżą jednak ostrożnie i policja odnotowała zaledwie jedną niegroźną kolizję.
W lodzie jest dosłownie wszystko. Drogi w mieście są w miarę przejezdne, choć trzeba zachować szczególną ostrożność. W poniedziałek o godz. 8 rano doszło do jednej niegroźnej kolizji we wsi Karsznice. Do godz. 12 we wtorek, 21 stycznia, policja nie odnotowała więcej kolizji czy wypadków spowodowanych nie dostosowaniem prędkości do warunków jazdy. -Mamy taką tendencję, że jak są trudne warunki na drodze to kierowcy jeżdżą ostrożniej - mówi Jacek Kozłowski, rzecznik prasowy zduńskowolskiej komendy. Więcej wypadków i zdarzeń drogowych odnotowuje się za to, gdy jest już ciepło.
Uważać powinni też piesi. Większość chodników skutych lodem jest posypana piaskiem lub mieszanką z solą drogową, jednak o nieszczęście nietrudno. O obowiązku utrzymaniu odpowiedniego stanu chodnika nie tylko zimą mówi ustawa z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Nie tylko dana gmina jest zobowiązana do utrzymania chodnika w należytym stanie, ale także właściciel nieruchomości jest zobowiązany do "uprzątnięcie błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników położonych wzdłuż nieruchomości, przy czym za taki chodnik uznaje się wydzieloną część drogi publicznej służącą dla ruchu pieszego położoną bezpośrednio przy granicy nieruchomości; właściciel nieruchomości nie jest obowiązany do uprzątnięcia chodnika, na którym jest dopuszczony płatny postój lub parkowanie pojazdów samochodowych" (Art. 5, ust. 1 pkt. 4). Jeżeli przewrócimy się na chodniku i doznamy urazu możemy starać się o odszkodowanie.
W takim przypadku warto wezwać straż miejską, która sporządzi odpowiednią notatkę. Notatka będzie mogła być udostępniona na wniosek sądu lub kancelarii prawniczej w przypadku postępowania odszkodowawczego.