600 tys. zł będzie kosztować projekt pod nazwą "Odnowa centrum miejscowości", czyli rewitalizacja szadkowskiego rynku.
Szadek jest już po konsultacjach z mieszkańcami. Artur Ławniczak, burmistrz tej miejscowości, informował radnych, że wpłynął tylko jeden wniosek. Część uwag uwzględniono. Różne opinie były m.in. na temat ulokowania pompy.
-Po dyskusji też z panią konserwator, która w pierwszym momencie zaproponowała nam przeniesienie pompy na środek rynku, opinie były podzielone, ale większość była za tym, aby pompa została w starym miejscu - mówił burmistrz. -Na pewno będzie przeniesiony słup ogłoszeniowy, bo wszelka dokumentacja przedwojenna i powojenna wskazuje, że był on w innym miejscu niż jest - dodaje.
W rynku nadal pozostanie krzyż. Prac będzie wiele m.in. wymiana kostki brukowej, oświetlenia, odświeżenie zieleni, a część zostanie przeniesiona, nie wycięta. -Te rośliny będą przesadzone na nasz teren, także zyska boisko sportowe, czy targowisko. To na pewno nie będzie zniszczone -dodaje burmistrz.
Szadkowski rynek ma być gotowy do końca września.
Zobacz też: Zmieni się serce Szadku