Do późnych godzin będzie można odwiedzać zduńskowolskie muzea. Przygotowano sporo atrakcji. W Zapolicach, mimo że muzeum nie ma, nudzić też się nie będzie można.
Muzeum Historii Miasta Zduńska Wola w najbliższą sobotę, 17 maja, otwarte będzie od godz. 17 do 1 w nocy. Przygotowano "Wystawę rysunku, malarstwa i ceramiki" autorstwa Katarzyny Jakubowskiej, Magdaleny Maros oraz Klary Tomczak - uczennic III klasy Liceum Plastycznego im. K. Kobro w Zduńskiej Woli, wystawę "Okruchy pamięci: zduńskowolskie fabryki na archiwalnych planach" autorstwa Adriany Bryk, kierownik Archiwum Państwowego w Łodzi oddział w Sieradzu oraz Michała Tutuckiego z MHM. Będą także warsztaty ceramiczne "Makieta Miasta" - lepienie domów z gliny i tworzenie makiety miasta. Autorką warsztatów jest Gabriela Górska, edukator MHM oraz Iwona Niedźwiedzka, nauczycielka z Liceum Plastycznego.
W Muzeum - Dom Urodzenia św. M. Kolbe będzie czekał na mieszkańców od godz. 15. Rozpocznie się od warsztatów rękodzieła ludowego. O godz. 16 koncert "Dzieci Suzuki". O godz. 20 uroczyste podsumowanie "Nocy Muzeów" koncertem zatytułowanym "Muzyka przeplatana słowem". Będzie też niespodzianka. W ogrodzie muzeum będzie czynny kącik foto oraz kramik z różnościami. Skansen lokomotyw w Karsznicach można odwiedzać od godz. 15 do 19.
W akcję "Noc Muzeów" włącza się także gmina Zapolice, która muzeum nie ma, ale może pochwalić się zabytkami. Ci, którzy chcą wziąć udział w przyrodniczej przygodzie powinni stawić się w Parku Wiejskim w Strońsku ok. godz. 21. Stamtąd uczestnicy przejdą się w nocną podróż wypełnioną opowieściami o dawnych czasach i przyrodzie. Gdy zapadnie już ciemna noc u podnóża skarpy odbędą się tzw. świecenia polegające na wabieniu motyli nocnych za pomocą lampy rtęciowej. O nocnych mieszkańcach tych terenów opowiedzą Tadeusz Kurzac, Stefan Sobczak i Jacek Nowak. Na koniec dla chętnych ognisko.
Warto zabrać latarkę i odpowiednie ubranie. Kiełbaski we własnym zakresie.