Pojawiły się pogłoski, że nie zostanie zbudowana sala gimnastyczna przy Publicznym Gimnazjum nr 2 w Zduńskiej Woli. W tym roku nie, ale władze miasta wyjaśniają, że ze względu na wyższe koszty inwestycję przeniesiono na przyszły rok.
-W międzyczasie doszły koszty, których nie przewidywaliśmy, to przede wszystkim koszt wycinki drzew na terenie szkoły. Starostwo powiatowe wyliczyło nam 750 tys. zł za wycięcie 22 drzew, do tego doszły koszty 200 tys. zł za nasadzenia nowych drzew. Muszą to być duże drzewa, odpowiednio zabezpieczone przed zniszczeniem. Jest to milion złotych, który pojawił się dodatkowo, a poza tym nie uzyskaliśmy takiej dotacji o jaką występowaliśmy do ministerstwa sportu - wyjaśnia wiceprezydent Andrzej Brodzki.
Miasto starało się o 1,7 mln zł, dotacja okazała się mniejsza o 500 tys. zł. Wiceprezydent przekonuje, że to nie oznacza rezygnacji z budowy nowej sali przy gimnazjum, ale jej przesunięcia na pierwsze półrocze 2015 roku.
Prezydent Zduńskiej Woli Piotr Niedźwiecki zapewnia, że inwestycja pojawi się także Wieloletniej Prognozie Finansowej.