Policjanci otrzymali informację o próbach oszustwa starszych osób przez dwie kobiety, podające się za pracownice opieki społecznej.
Na Komendę Powiatową Policji w Zduńskiej Woli zgłosił się zduńskowolanin informując dzielnicowego o próbie oszustwa jego 92 -letniej babci. Z jego relacji wynikało, że w ubiegłym tygodniu na ulicy Sieradzkiej do jego babci podeszła kobieta, przedstawiła się, że jest pracownikiem Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej i zaproponowała zaniesienie torby z zakupami do miejsca zamieszkania.
Gdy 92-latka się zgodziła podeszła do niej następna kobieta. Obie weszły do mieszkania zduńskowolanki. Tam jedna z kobiet sprawdzała stan zdrowia staruszki, druga natomiast szukała w mieszkania wartościowych rzeczy i pieniędzy. Jednak z uwagi na to, że nic nie znalazły spisały dane personalne z dowodu osobistego i wyszły.
- Po tym zdarzeniu możemy przypuszczać, że kobiety mogą dalej próbować kogoś oszukać na terenie miasta. Dlatego przestrzegamy, aby nie korzystać z ofert pomocy nieznanych osób. Będą one robić wszystko, aby podstępem dostać się do mieszkania. Pamiętajmy przede wszystkim, że pod żadnym pozorem nie wpuszczamy do mieszkania obcych ludzi. Tym razem oszustkom nie udało się okraść kobiety, dlatego ostrzegamy przed ich "fałszywą" pomocą - przestrzega Jacek Kozłowski, rzecznik prasowy zduńskowolskiej policji.
Jedna z kobiet miała około 40 lat, była szczupłej budowy ciała, włosy blond.
