Po próbach w końcu za trzecim razem udało się i w minioną sobotę mieszkańcy licznie pojawili się w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji w Zduńskiej Woli na nocnym pływaniu.
Impreza była planowana już dwa tygodnie temu, ale za każdym razem pogoda psuła szyki organizatorów. Miniona noc okazała się ciepła i znalazło się sporo amatorów nocnej kąpieli w basenie.
- Warto jednak było podjąć tak trudne wyzwanie, żeby ludzie byli zadowoleni i jednocześnie wszyscy czuli się bezpiecznie - mówi Mirosław Nowiński, prezes MOSiR.
Według wyliczeń nocą baseny odwiedziło ok. 600 osób w różnym wieku. Prezes chwali, że mieszkańcy zachowywali się wzorowo i nie było nieprzyjemnych wydarzeń. Wejście było kontrolowane przez strażników miejskich oraz policjantów. Na wszystkich czekała kiełbaska i kaszanka oraz ognisko. Zabawę umilał dj.
Byliście? Pochwalcie się swoimi wrażeniami.
Zobacz także: Zduńskowolanie popłynęli najszybciej w Sieradzu
