VII Wojewódzki Rajd Rowerowy wyruszył w piątek rano szlakiem pamięci ofiar II wojny światowej.
Rowerzyści wyruszyli spod Muzeum Domu Urodzin św. Maksymiliana Marii Kolbego. Tu też złożono pierwsze wiązanki kwiatów, kolejne m.in. na Pasażu Rajczaka w Zduńskiej Woli.
- Zapisało się 230 osób. Do przejechania mamy 30 km. Trasa wiedzie przez Zduńską Wolę, Karsznice, Marzenin, Wolę Warzeńską, powrót do Grabi, Wygiełzów i do Młodawina Górnego, gdzie w gospodarstwie agroturystycznym "Na wyspie" będą czekać atrakcje - mówi komendant Hufca Pracy 5-15 Romuald Krystyniak. - Celem rajdu jest upamiętnienie i oddanie hołdu ofiarom II wojny światowej - dodaje.
Pogoda dopisała i rowerzyście pojawili się licznie. W rajdzie jadą nie tylko zduńskowolanie, ale również osoby z Łodzi, Bełchatowa, Łasku, Poddębic i Sędziejowic. Uczestnikom towarzyszy przewodnik, który opowiada o trasie i walorach przyrodniczych.