Trwa remont ul. Świerkowej w Zduńskiej Woli. Radni przyjmowali zgodę na wykup ziemi od mieszkańców pod chodniki. Pod znakiem zapytania stoi za to remont ul. Świerkowej od skrzyżowania z ul. Jodłową do ul. Łaskiej.
- W momencie, gdy punkty geodezyjne na ul. Świerkowej zostały wyznaczone mieliśmy takie małe skrawki, czasem 30 cm, a czasem pół metra, że normatywny chodnik nie mieścił się w pasie drogowym. Stąd postanowiliśmy poprosić mieszkańców o wyrażenie zgody i chcemy odkupić niewielkie powierzchnie prywatnych działek, aby ten pas drogowy szeroko zabudować. Jest zgoda na zakup gruntów - mówi Wojciech Rychlik i dodaje, że koszt tego projektu to ok. 7 tys. zł
Zobacz też: Niezadowolenie z prac na ul. Świerkowej
Ul. Świerkowa jest remontowana do skrzyżowania z ul. Jodłową. Remont fragmentu do ul. Łaskiej na razie stoi pod znakiem zapytania, bowiem jest uwarunkowany innym projektem - Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego. W ostatnich tygodniach sprawa MOF się skomplikowała, gdy okazało się, że jeden z partnerów - miasto Zduńska Wola - złożyło swój odrębny projekt o dofinansowanie na budowę tylko portu przeładunkowego w Karsznicach. Projekt partnerski obejmował szersze działania - remonty dróg, czy budowę łącznika z drogą ekspresową S8 do drogi krajowej nr 12/14.
- Mamy pewne kuriozum, które wyszło w Zduńskiej Woli, że jeden z partnerów pomimo trwania w projekcie tworzenia przygotowań przez wiele miesięcy, postanawia złożyć swój własny projekt na cząstkę jednego z podprojektów. Ten wniosek aplikuje wprowadzając w błąd urząd województwa - mówi starosta zduńskowolski Wojciech Rychlik. - Przekazaliśmy nasze uwagi do zarządu województwa. Trwają w tej chwili konsultacje w tym temacie z Ministerstwem Infrastruktury i Rozwoju - dodaje.