Zagrożenie bezpieczeństwa użytkowników ul. Łódzkiej, która po otwarciu drogi S8, zmieniła status na drogę gminną i tym samym powstał spór między GDDKiA, a samorządami, stało się przyczynkiem do wszczęcia postępowania przez zduńskowolską prokuraturę.
-Postępowanie dotyczy nie podejmowania przez właściwe organy działań zmierzających do zabezpieczenia drogi, w tym nie odśnieżania czy posypywania dróg - mówi prokurator Tomasz Sukiennik.
Prokuratura zgłosiła się do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oddział w Sieradzu o zajęcie stanowiska w tej sprawie i organów samorządowych. Odpowiedź otrzymano już od prezydenta Zduńskiej Woli, który uważa, że nie do niego należą te obowiązki.
-Wysyłając korespondencję do pana prezydenta wskazałem, że z orzeczeń wojewódzkich sądów administracyjnych, jak i orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego wynika, że przepis, który rozwiązuje tę sytuację, po pierwsze, jest zgodny z Konstytucją, a po drugie, wynika z niego, że z chwilą oddania nowego odcinka drogi, dotychczasowy odcinek drogi krajowej traci ten status i staje się droga gminną. Z tego by wynikało, że dotychczas sądy administracyjne rozpoznając podobne stany faktyczne orzekały, że racja leży po stronie generalnej dyrekcji - wyjaśnia prokurator. -Do prokuratury sprawa też trafiła, dlatego że na skutek zaniedbań w utrzymaniu tej drogi dochodzi do różnych zdarzeń. Narażone jest bezpieczeństwo mieszkańców powiatu, dlatego kolejnym krokiem będzie ustalenie czy te podmioty zamierzają rozstrzygnąć spór na drodze prawnej, a jeśli nie, to będziemy się zastanawiać czy takiego sporu między nimi nie zainicjować - dodaje.
Prokuratura wszczęła postępowania z urzędu, czynności prowadzone są w trybie poza karnym.