Hanna Iwaniuk i Tomasz Ziółkowski ze zduńskowolskiej Platformy Obywatelskiej zwołali w poniedziałek konferencje prasową, aby podzielić się z dziennikarzami swoimi ustaleniami na temat powstania ronda na skrzyżowaniu ul. Dolnej i ul. Piwnej.
- Chcieliśmy podsumować temat budowy rond, który od dłuższego już czasu pojawił się w obiegu. Ze względu na to, że w tej sytuacji pojawiło się wiele sprzecznych informacji, chcielibyśmy ten temat wyjaśnić i go podsumować - rozpoczęła Hanna Iwaniuk. -Te sprzeczne informacje to taka jaką na przykład przekazał pan prezydent, że Zduńska Wola ma program budowy rond. Ja zwracałam się z wnioskiem o przekazanie informacji o tym programie, dowiedziałam się, że programu właściwie nie ma. Jest on dopiero w budowie. Miasto posiada pewnie koncepcję, ale niestety ta koncepcja nie jest ustalona ze starostwem, co widać było chociażby podczas obrad ostatniej sesji, kiedy wymienialiśmy się informacjami na ten temat. Nie ma pozytywnej opinii policji, dlatego postanowiliśmy sprawę budowy rond wyjaśnić razem z radnym Ziółkowskim - dodała radna.
Radni PO zwołali konferencję przy wspomniany skrzyżowaniu. Są zdania, że mieszkańcy właśnie tu oczekują ronda najbardziej.
- Obowiązkiem władz samorządowych, pana starosty i pana prezydenta, jest dbanie o bezpieczeństwo naszych mieszkańców. To skrzyżowanie, przy którym się znajdujemy jest chyba najbardziej niebezpiecznym miejscem w Zduńskiej Woli. Część tej drogi zarządzana jest przez powiat, a część przez miasto i stąd pewnie nieporozumienia - dociekał Tomasz Ziółkowski. - Na ostatniej sesji pan prezydent w programie swoich rond nie wymienił tego miejsca, zapytany przez nas czemu tak niebezpieczne skrzyżowanie nie jest objęte programem stwierdził, że miasta nie stać na realizację tej inwestycji, a starostwo nie jest zainteresowane budową tego ronda - mówił.
Hanna Iwaniuk i Tomasz Ziółkowski postanowili więc spytać i drugą stronę. Udali się na sesję rady powiatu. Na niej od starosty Wojciecha Rychlika i kierownika ds. dróg Piotra Pacelta dowiedzieli się, że starostwo ma w planach rozbudowę ulicy Paprockiej, a budowa ronda na skrzyżowaniu ul. Dolnej i ul. Piwnej jest jednym z głównych punktów. Jak dopowiadał jeszcze Tomasz Ziółkowski starosta zaproponował wymianę działkami między samorządami. Powiat w zamian za działkę przy ul. Piwnej, która nadawałaby się pod budowę ronda, oddałby miastu parking na placu Wolności sąsiadujący bezpośrednio z budowanym ratuszem.
- Bezpieczeństwo jest dla nas najważniejsze i uważamy, że na nim oszczędzać nie wolno, dlatego apelujemy i do pana prezydenta, i do starosty, aby wszelkie ambicje polityczne odłożyć na bok i dogadać się w sprawie budowy ronda - apelowali radni.
