Ponad 20 lat mieszkańcy ul. Podmiejskiej w Zduńskiej Woli dopraszają się o położenie asfaltu. Mają dość ciągłego kurzu, dlatego licznie stawili się na ostatniej sesji miasta, aby zaapelować do władz miasta.
- Korespondencja z urzędem miasta i Radą Miasta Zduńska Wola w tej sprawie trwa już od ponad 20 lat, w tym czterokrotnie popieraliśmy swój wniosek podpisami mieszkańców naszej ulicy. Ostatni wniosek podpisało 46 osób - mówił w imieniu zduńskowolan Marcin Bruzik.
Mężczyzna podkreślał, że na wszystkie pisma w sprawie ich drogi otrzymywano lakoniczne odpowiedzi. -Nasza droga nigdy nie została zrobiona, to jest piach - zaznaczał.
Ul. Podmiejska sąsiaduje terenem zielonym MOSiR Zduńska Wola, tam gdzie co roku odbywają się Dni Zduńskiej Woli. Marcin Bruzik mówił, że zapoznano się z wieloletnim programem inwestycyjnym, ale i tam nie uwzględniono modernizacji ich drogi, a jedynie budowę ronda na skrzyżowaniu pięciu ulic, w tym Podmiejskiej. Mieszkańcy muszą się zmagać nie tylko z kurzem, ale wibracje przejeżdżających samochodów powodują pękanie budynków.
-Czy władzom miasta nie jest wstyd zapraszać gości na imprezy odbywające się na sąsiednim terenie? Czy naprawdę tak ma wyglądać wizytówka naszego miasta? Tonie jest tylko nasz problem, ale ludzi licznie odwiedzających i uczestniczących w tych imprezach - pytał retorycznie zduńskowolanin.
Sprawa wzbudziła dyskusję radnych na temat dróg gruntowych w Zduńskiej Woli, których jest 60 km.
-Problem dróg gruntowych w mieście jest bardzo poważny, ale niestety niepoważnie traktowany od wielu lat przez władze miasta. Wydaje mi się nieodzownym, aby w końcu przystąpić do dokumentacji na budowę tej ulicy, bo skoro możemy budować rondo na peryferiach miasta i znaleźć w krótkim czasie na to prawie pół miliona złotych, to również możemy znaleźć w tym budżecie środki , aby zrobić dokumentację i wpisać do realizacji tę ulicę w przyszłym roku - mówił radny Paweł Szewczyk, który apelował, aby na następną sesję przygotować uchwałę zabezpieczającą pieniądze na wykonanie dokumentacji remontu ul. Podmiejskiej.
-Projekt chcemy zlecić niezwłocznie, również uchwała, którą dziś będziemy przyjmować związana z przekierowaniem środków na program funkcjonalno-użytkowy związany z zagospodarowaniem terenu przyległego do ulicy Podmiejskiej, czyli związanego z kompleksem MOSiR i z ewentualną budową basenu na tym terenie, również musi uwzględniać komunikację tego terenu, parkingi, w związku z czym na pewno równoległa realizacja i przygotowanie projektu i tego programu jest zasadnym rozwiązaniem -odpowiadał wiceprezydent Paweł Jegier, który deklarował, że pieniądze mają się znaleźć jeszcze w tegorocznym budżecie.
-Sprawa dróg jest pilna, niewątpliwie uciążliwa dla mieszkańców, ale my jako radni miejscy musimy o jednym pamiętać, nigdy nie możemy ulegać emocjom i kierować środki, gdy na przykład dani mieszkańcy przyjdą na sesję i będą chcieli, aby zrobić im drogę, a my pod wpływem jakiś emocji i presji zgodzimy się na to. Ulica Podmiejska niewątpliwie powinna mieć zrobioną nakładkę, jest to racjonalne zadanie do wykonania i nie ma dyskusji, ale żebyśmy pamiętali o tym, że my jako rajcy miejscy kierujemy się rozsądkiem i dbałością o całe miasto - włączał się do dyskusji radny Andrzej Dutkiewicz.
