"6 września 1939 roku Zduńska Wola została przejęta przez wojska hitlerowskie. Rozpoczęła się okupacja. Dla wielu polskich patriotów był to początek nowej formy walki, walki w podziemi." - to fragment ze wstępu przygotowanego przez dyrektora muzeum Tomasza Polkowskiego do wystawy poświęconej Armii Krajowej w naszym regionie.
"Akowcy - (…)a zwycięstwo będzie Waszą nagrodą (…)" to nowa wystawa, która zawisła na ścianach Muzeum Historii Miasta Zduńska Wola. Wernisaż odbył się w poniedziałek, ale chętni mogą ją oglądać do 28 lutego. Przedstawia ona początki formowania się organizacji walczących z okupantem. Było to choćby O.S.P., kojarzące się obecnie z druhami ochotnikami, ale w czasie II wojny światowej odnosiło się do Organizacji Samoobrony Polski.
-Wszystkiego nie udało się zamieścić, choćby informacji o Karsznicach, o tajnym nauczaniu. Chcieliśmy pokazać jak ta organizacja się tworzyła - mówi na wernisażu o Armii Krajowej dyrektor MHM Tomasz Polkowski.
Czego można się dowiedzieć? Wielu ciekawych informacji o Zduńskiej Woli, Szadku i regionie. Jak przebiegła pierwsza akcja sabotażowa Edwarda Sowały ps. Wrona, co pisał w swoich meldunkach kierownik komisariatu MO w Zduńskiej Woli, poznać sylwetki cichych bohaterów, w tym komendanta ZWZ AK w gminie Szadek Jana Niedźwieckiego, czy członka tej samej organizacji w Zapolicach Stanisława Stasiaka ps. Grubas.
Prezentowane są oryginalne dokumenty pochodzące z archiwum Jana Ciołkowskiego, porucznika Armii Krajowej, a także dokumenty niemieckiej żandarmerii ze Zduńskiej Woli. Jednocześnie muzeum organizuje warsztaty dla szkół - zapisy ruszyły.