W sobotę 25 maja na Stadionie Miejskim w Zduńskiej Woli drużyna seniorów Pogoni Zduńska Wola (trener Grzegorz Kaleta) rozegrała mecz 31 kolejki 4 ligi łódzkiej z liderem tabeli zespołem RKS Radomsko. W ostatnich minutach meczu zduńskowolanie byli bliscy wyrównania i zdobycia chociaż jednego punktu z zespołem walczącym o awans do 3 ligi.
POGOŃ ZDUŃSKA WOLA - RKS RADOMSKO 1:2 (0:2)
0:1 - Bartosz Bujalski (37')
0:2 - Adrian Klepczyński (45' rzut karny)
1:2 - Witold Kubiak (83')
SKŁAD DRUŻYNY:
POGOŃ ZDUŃSKA WOLA
Jakub Piotrowski - Rafał Porada, Adrian Budka, Rafał Swędrowski, Artur Wolny - Patryk Kaczmarek (78' Filip Jaszczak), Kacper Kosmala (55' Mikael Idzikowski), Grzegorz Kaleta (70' Krzysztof Kowalski), Patryk Krymarys (52' Witold Kubiak) - Radosław Pęciak, Adam Konieczny (75' Wojciech Chmielewski)
Trener drużyny: Grzegorz Kaleta
Kierownik drużyny: Piotr Kaleta
CZERWONA KARTKA:
Rafał Swędrowski (Pogoń 85' - konsekwencja dwóch żółtych kartek)
ŻÓŁTE KARTKI:Rafał Swędrowski - 2, Rafał Porada, Mikael Idzikowski, Artur Wolny (Pogoń)
Kamil Sadziński, Paweł Baraniak (Radomsko)
SĘDZIOWIE MECZU:
Mateusz Anielak (główny) - Daniel Przybylak - Kasper Kłys (asystenci) - KS Łódź
RELACJA Z MECZU:
Już w 2 minucie meczu z przed pola karnego na bramkę gości obok prawego słupka uderzał Kacper Kosmala. Goście odpowiedzieli pięć minut później groźnym strzałem Krystiana Kolasy po którym piłka minęła słupek bramki Pogoni. W 33 minucie blisko objęcia prowadzenia byli zduńskowolanie. Po dośrodkowaniu piłki przez Radosława Pęciaka dobrze opanował piłkę w polu karnym gości Adam Konieczny i oddał precyzyjny strzał lewą nogą po którym piłka odbiła się od słupka bramki radomszczan. Jednak to goście zadali dwa skuteczne ciosy w końcówce pierwszej odsłony meczu. Najpierw w 37 minucie Bartosz Bujalski pokonał Jakuba Piotrowskiego strzałem w długi róg bramki, a w ostatniej minucie pierwszej połowy rzut karny za zagranie ręką przez Patryka Krymarysa wykorzystał Adrian Klepczyński.
Druga połowa meczu to ambitna gra gospodarzy, którzy w 72 minucie mogli zdobyć kontaktową bramkę po strzale głową Mikaela Idzikowskiego, ale kapitalna interwencją popisał się golkiper gości Michał Kanafa. W 83 minucie bramkę dla Pogoni strzelił Witold Kubiak, który precyzyjnym strzałem z 14 metrów ucieszył kibiców gospodarzy. Dwie minuty później drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę w tym meczu otrzymał kapitan gospodarzy Rafał Swędrowski. Nie załamało to zduńskowolan, którzy w ostatnich minutach meczu byli bliscy wyrównania, ale ponownie golkiper z Radomska obronił mocny strzał Krzysztofa Kowalskiego po którym piłka zmierzała w okienko bramki gości. Lider z Radomska wywiózł trzy punkty ze Zduńskiej Woli, ale przyszło mu to z dużym trudem.
Następny mecz drużyna Pogoni rozegra w niedzielę 2 czerwca o godzinie 17:00 na wyjeździe z zespołem Orkana Buczek.