Ulica Zielona jest już przejezdna. W tym roku odcinek od ulicy Dąbrowskiego do ulicy Kilińskiego doczekał się generalnego remontu.
Ulica Zielona doczekała się nie tylko nowej nawierzchni, ale i kanalizacji sanitarnej oraz deszczowej, nowych chodników, klimatycznego oświetlenia, ciągu dla rowerów, zmodernizowanych parkingów, a także zatoczek postojowych. Prace były prowadzone etapami, aby móc zapewnić dojazd mieszkańców do domu oraz instytucji.
Remont ulicy Zielonej to jednak nie tylko pozytywne zmiany. Rozkopana droga zniechęcała klientów do odwiedzin pizzerii "Egipcjana", przez co jej właściciele popadli w tarapaty. W oficjalnym oświadczeniu twierdzili, że remont ulicy Zielonej przebiega inaczej niż zapewniało ich miasto, przez co lokal nie był czynny codziennie.
"Jednak jeśli nadal miasto nie będzie się poczuwało do odpowiedzialności za poniesione przez nas straty, zaprzestaniemy działalności na stałe. W takich warunkach niestety nie da się funkcjonować. Już wcześniej wystąpiliśmy o porozumienie by ułatwić nam działanie, jednak nic nie zostało zrealizowane. Brak dojazdu do posesji lub okolic, niebezpieczeństwa dla pieszych, a często nawet zablokowane wejście mówią za same za siebie" - napisano w oświadczeniu na fejsbukowym profilu "Egipcjany". Słowa stały się faktem i pizzeria zamknęła się.
Mieszkańcy żywo komentowali też wycięcie drzew rosnących przy ulicy Zielonej. - Drzewa z ulicy Zielonej zostały wycięte ponieważ korzenie ponad 80-letnich drzew rozsadziły asfalt i chodniki. Pnie drzew były spróchniałe, kilka lat wcześniej leczone i zagrażały bezpieczeństwu użytkowników drogi. Rozbudowa ulicy Zielonej była możliwa tylko po wycięciu drzew: albo pozostawić drzewa albo budować nową drogę - otrzymaliśmy jeszcze we wrześniu odpowiedź magistratu w tej sprawie.
Miasto obiecało, że roślinność wróci i wróciła. Posadzono grusze drobnoowocową Chanticler oraz krzewy forsycji.
