Zduńska Wola

szukaj w serwisie
zaloguj Przypomnij dane

Wiadomości / Zduńska Wola

Ustaw mniejszą czcionkę
Ustaw standardową czcionkę
Ustaw większą czcionkę
Kliknij, aby zobaczyć powiększenie

Zwycięska ostatnia kolejka

Redakcja, 26.11.2013, 11:04

Drużyna seniorów Pogoni Zduńska Wola rozegrała mecz ostatniej XIX kolejki w 4 lidze łódzkiej ze Zjednoczonymi Stryków. Zduńskowolanie wygrali 1:0.

← REKLAMA

POGOŃ ZDUŃSKA WOLA - ZJEDNOCZENI STRYKÓW 1:0 (1:0)

1:0 - Grzegorz Kaleta (44' rzut wolny)

ŻÓŁTE KARTKI:
Sebastian Plisiecki - 2, Mateusz Boruń, Damian Grzelak (Pogoń)
Łukasz Nagański, Dominik Dyhdalewicz (Zjednoczeni)

CZERWONE KARTKI:
Sebastian Plisiecki (77' Pogoń - konsekwencja 2 żółtych kartek)
Wojciech Majewski (68' Zjednoczeni)

Drużyna Pogoni przystąpiła do meczu bez pięciu zawodników (Mateusza Pyrkowskiego, Arkadiusza Piotrowskiego, Patryka Kaczmarka, Artura Górzawskiego i Kacpra Korony) wszyscy pauzowali z powodu czerwonych i żółtych kartek, które otrzymali w ostatnim meczu z Astorią Szczerców. W meczu nie mógł zagrać także Kamil Radomski, który jest kontuzjowany.

Sobotnie spotkanie był bardzo ciekawym widowiskiem obfitującym w wiele sytuacji podbramkowych z obu stron. Pierwszą okazję do strzelenia bramki dla gospodarzy miał Grzegorz Gorący, który po podaniu Sebastiana Plisieckiego nie wykorzystał sytuacji "sam na sam" z golkiperem gości Marcinem Pająkiem. W 13 minucie po podaniu Krzysztofa Cichosza groźnie z 25 metrów obok słupka uderzał Sebastian Plisiecki.
W 27 minucie bardzo dobrze zachował się bramkarz Pogoni Krzysztof Chruściel, który wyszedł obronną ręką w sytuacji "sam na sam" z zawodnikiem gości. W 39 minucie goście mieli kolejną dobrą okazję, ale po strzale głową piłka poszybowała nad poprzeczką. Mecz był toczony w szybkim tempie a oba zespoły starały się grać otwartą piłkę. Gdy wydawało się że pierwsza połowa meczu zakończy się bezbramkowym wynikiem w 44 minucie przed polem karnym został sfaulowany grający trener Pogoni Grzegorz Kaleta. Sam poszkodowany podszedł do rzutu wolnego i przepięknym strzałem z 22 metrów w samo okienko bramki gości pokonał Marcina Pająka. Jeszcze w doliczonym czasie pierwszej połowy gospodarze mogli zdobyć drugą bramkę, kiedy po dokładnym dośrodkowaniu Michała Ignaczaka w pole karne, Grzegorz Gorący oddał strzał głową z 8 metrów minimalnie obok słupka.

Bardzo dobrze rozpoczęli drugą połowę meczu gospodarze. W 46 minucie powinno być 2:0, ale po składnej akcji Mateusza Borunia, Grzegorza Kalety i Krzysztofa Cichosza ten ostatni znalazł się w sytuacji "sam na sam" z Marcinem Pająkiem, ale górą ponownie był bramkarz ze Strykowa. W 55 minucie kolejnej sytuacji "sam na sam" z bramkarzem gości nie wykorzystał Grzegorz Kaleta po którego strzale "lobem" piłka minęła prawy słupek bramki gości. Te dwie niewykorzystane sytuacje mogły się zemścić minutę później, kiedy po kolejnej sytuacji w tym meczu "sam na sam" z bramkarzem tym razem kapitalnie zachował się Krzysztof Chruściel, który zdołał wybić piłkę, a ta odbiła się jeszcze od słupka i wyszła w pole. Przebieg meczu do końca był bardzo emocjonujący. W 64 minucie kolejną dobrą interwencją popisuje się Krzysztof Chruściel, który ponownie nie daję się pokonać w sytuacji "sam na sam" z zawodnikiem gości. W 75 minucie z boku boiska Michał Ignaczak stara się zaskoczyć Marcina Pająka próbując "lobować" golkipera gości, ale piłka przeleciała dwa metry obok słupka. W 78 minucie po kapitalnym prostopadłym podaniu rezerwowego w tym meczu 16-latka Rafała Kurzynogi, w sytuacji "sam na sam" znalazł się Grzegorz Gorący, jednak przy próbie minięcia Marcina Pająka golkiper gości zdołał wybić piłkę. W ostatnich pięciu minutach oba zespoły nie wykorzystały wyśmienitych sytuacji podbramkowych. Najpierw w 88 minucie po podaniu Mateusza Borunia wzdłuż pola karnego sam przed bramkarzem znalazł się Grzegorz Kaleta, ale po raz kolejny dobrą interwencją popisał się Marcin Pająk.

W doliczonym czasie gry piłkę meczową mieli goście, ale po raz kolejny z dobrej strony pokazał się bramkarz Pogoni Krzysztof Chruściel, kiedy to instynktownie odbija piłkę, a ta jeszcze raz odbija się od słupka i wraca na pole gry, gdzie w ostatniej chwili interweniują obrońcy Pogoni. Oba zespoły kończyły mecz w "dziesiątkę" po czerwonych kartkach dla Sebastian Plisieckiego (Pogoń) i Wojciecha Majewskiego (Stryków).

Fot. Redakcja ZdunskaWola24.pl

Najnowsze ogłoszenia

Komentarze (0)

  • Dodaj komentarz jako pierwszy!
~ Użytkownik niezarejestrowany [zarejestruj się w 30 sekund]
Wszystkie komentarze umieszczone pod informacjami prasowymi w portalu ZdunskaWola24.pl nie są moderowane w czasie rzeczywistym, nie są więc weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać bezpośrednio do Wydawcy portalu.
Dodając komentarz na niniejszej stronie internetowej, autor tego komentarza oświadcza, że rozumie i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo Wydawcy portalu ZdunskaWola24.pl do usunięcia lub modyfikacji wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez Wydawcę portalu ZdunskaWola24.pl. Autor tego komentarza oświadcza również, że rozumie i akceptuje Regulamin portalu ZdunskaWola24.pl.
dodaj komentarz
W nauce istnieje tylko fizyka, reszta to zbieranie znaczków.
© 2011-2024 ZdunskaWola24.pl
zamknij
okanuluj