A to się zadziało w mieście!!!!!!!!!!!!!!!

Kolejny piesek zerwal sie ze smyczy swego Pana !!!! LOL tak trzymac !!! Przepedzic tego typa z miasta

"Nazwiska przedsiębiorcy nie chciał na razie ujawniać. " i bardzo dobrze bo wtedy ktoś mógłby sie domyslić o kim mowa .

Ktoś ugryzł rękę pana....nowy układ w mieście

a może zagryzą się ? i będzie koniec? Nie będzie nic? ( cyt Kononowicz)

Schizofrenia, rozdwojenie jaźni czy może jeszcze coś innego? Co musiało się wydarzyć, że po latach chodzenia na smyczy, skrzywdzenia tylu niewinnych ludzi doszedł do dzisiejszych wniosków? W nawrócenie nie wierzę...

Pytanie tylko ile/co grozi temu "tajemniczemu mieszkańcowi"

W końcu odciął pępowinę, szkoda, że to tyle trwało...

a wiecie, że generalnie to jest jedna klika?

Sądzę że poszło o dziewczyny, coraz więcej blondynek w coraz krótszych spodniczkach w magistracie pracuje. A przecież "Gdzie diabeł nie może, tam babę pośle" :) :) :0

Rybka wraca i jego cel to zemsta na MT ?! O taka ZdW walczą ?! dla stanowisk i własnych ambicyjek ?

Panu Markowi jak dotąd się udawało.Najpierw oskubał Szkilnika,później część miasta jak mógł kierować z tylnego siedzenia a teraz nikt nie chce słuchać,chciało by się zostać senatorem,właścicielem bazy przeładunkowej ale prezydenci się nie zgadzają i trzeba znowu do sądu,ciekawe czy się zapłaciło odszkodowanie z odsetkami za przegraną pierwszą sprawę.

I się Okienny przeliczył. Dotąd brał co chciał, miał kogo chciał. Liczył dobrze, zaliczył niejedną, a jednak się przeliczył... Musi być niezły kozak bo dotąd dziewczynki siedzą cicho. Najpierw musiały coś dać, by później coś dostać, ale żadna do tej pory się nie zrywa z łańcucha. Chyba, że któraś skruszeje i znajdą się zdjęcia i nagrania. Mam nadzieję, że to koniec tego oszusta. Chociaż g...o zawsze na wierzch wypływa...

A z Zenkiem to co było? Kto poszedł siedzieć?

pan Marek jest tak bogaty i po co mu jeszcze meczyć mieszkanców miasta?, z samego wynajmu dla Kerfuru i innych najemców ma 140 tys zł miesiecznie, nowa firma CKM za 100 mln zł i jeszcze mu mało?

Zobaczymy, czy to coś poważnego, czy tylko " bicie piany".