Mimo deszczu pojawiło się wiele osób z gminy Zduńska Wola na Festiwalu Recyklingu w Wojsławicach, gdzie za odpady otrzymywano drzewka i kwiaty. Były też występy artystyczne dzieci, kącik nauki, a także zdrowe przekąski.
Festiwal Recyklingu zorganizowano już po raz siódmy i przez lata wpisał się w kalendarz gminnych imprez, dzięki czemu przyciąga wiele osób. Nic dziwnego skoro za niepotrzebne odpady można otrzymać ozdobne drzewa i rośliny. Wśród drzewek w tym roku największym powodzeniem cieszyła się tuja szmaragdowa, a wśród kwiatów pelargonie. Organizatorzy przygotowali tysiąc drzewek i 2,5 tys. kwiatów.
Do godz. 12 zebrano 2 tony makulatury, 1,6 tony kapsli, 150 kg baterii i ponad 21,5 tys. puszek. W tym roku na Festiwalu Recyklingu nie zbierano opon, szkła i makulatury, bo jak wyjaśnia Sebastian Rzeźnik z Urzędu Gminy Zduńska Wola, odbiór tych odpadów jest prowadzony bezpośrednio od mieszkańców, co reguluje przyjęty system tzw. ustawy śmieciowej. -Mieszkańcy na początku roku otrzymali harmonogram odbioru tych odpadów, można go także sprawdzić na stronie internetowej urzędu gminy - wyjaśnia.
Na festiwalu nie brakowało też artystycznych wątków. Przed publiką występowały przedszkolaki z gminnych przedszkoli, które otrzymały upominki, a ich placówki bony na sprzęt RTV, które ufundowała gmina Zduńska Wola. Było też wiele atrakcji, które przybliżały najmłodszym zawiłości nauk ścisłych.
Nie brakowało też smakowitości. Były słodkie ciasta, a pani z koła gospodyń z Tymienic oraz Wojsławic częstowały zdrową żywnością m.in. placuszkami z kaszy jaglanej z sosem malinowym, kotletami z kaszy gryczanej czy kuskusem z warzywami.