W Szadku już w nowej hali targowej mieszkańcy mogli spróbować smakołyków chyba z najpopularniejszego w naszej kuchni mięsa wieprzowego. W sobotę odbyła się tam "Promocja polskiego mięsa wieprzowego".
-To pierwsze takie przedsięwzięcie w naszym regionie, gdzie można promować bezpośrednio swoje produkty z wieprzowiny - mówi burmistrz Szadku Artur Ławniczak.
Podczas imprezy promującej produkty i potrawy z wieprzowiny rozstrzygnięto konkursy na najlepsze potrawy i produkty z tego mięsa. W konkursie wystartowali producenci i koła gospodyń wiejskich z terenu gminy Szadek, którzy przygotowali wiele tradycyjnych potraw i przetworów z wieprzowiny.
-Nareszcie mit, że wieprzowina jest niezdrowa minął. Czas najwyższy, abyśmy wrócili do korzeni. Ja pamiętam, gdy byłem mały jadłem wieprzowinę, starszy i teraz tez jem. Bez wieprzowiny nie da się żyć. To mięso ogólnie dostępne i my, Polacy, jesteśmy nauczeni do jego jedzenia - mówi Marek Kowalski, jeden z producentów wędlin.
Do konsumpcji podczas sobotniej imprezy przygotowano tonę mięsa wieprzowego, z którego powstały schaby, szynki, kiełbasy, rolady czy tradycyjne golonki. Oczywiście nie mogło zabraknąć potraw z grilla: pieczonych żeberek, kiełbasy, kaszanki czy pyszny karczek.
Rozegrano również turniej piłki nożnej halowej dla dzieci i młodzieży w Zespole Szkół w Szadku, dla najmłodszych przygotowano również warsztaty kulinarne, ale i degustacje wyrobów z wieprzowiny i mięsa wieprzowego.
Opinie mieszkańców potwierdziły, że impreza była udana: