Do końca marca można oglądać w muzeum wystawę poświęconą Hieronimowi Majewskiemu, podporucznikowi Wojska Polskiego, który we wrześniu 1939 r. brał czynny udział w obronie wybrzeża Gdynia-Oksywie
Wystawa prezentuje sylwetkę Hieronima Majewskiego urodzonego w Chełmży k/Torunia, podporucznika Wojska Polskiego, który we wrześniu 1939 r. brał czynny udział w obronie wybrzeża Gdynia-Oksywie. 19 września 1939 r. dostał się do niewoli niemieckiej.
1 lutego 1941 roku został zatrudniony jako pomocnik ślusarza na terenie parowozowni w Karsznicach. Gdy III Rzesza ujawniła zbrodnię dokonaną przez sowietów w Katyniu, hitlerowcy postanowili ogłosić całemu światu o mordzie na Polakach. W kwietniu 1943 r. naczelnik parowozowni Karsznice wyznaczył Majewskiego na delegata do lasu katyńskiego, gdzie brał udział w identyfikowaniu zwłok polskich oficerów wraz z innymi Polakami. Po powrocie, w zorganizowanych przez hitlerowców wiecach opowiadał o masakrze katyńskiej publicznie: w Karsznicach, Zduńskiej Woli, Sieradzu, Kutnie, Turku, Uniejowie, Ostrowie Wielkopolskim, Pabianicach, Żychlinie i Wieluniu i innych miejscowościach powiatu sieradzkiego.
Po wojnie Hieronim Majewski pełnił wiele funkcji, ostatecznie został mianowany zastępcą naczelnika Oddziału Rachunkowo-Handlowego ds. S.O.K. w Tczewie. Jednakże ówczesny system szybko odwrócił się od niego, widząc w jego przeszłości zagrożenie.
29 stycznia 1950 r. został aresztowany przez funkcjonariuszy PUBP w mieszkaniu przy ul. Elżbiety 22 w Tczewie, pod zarzutem współpracy w czasie okupacji z władzami niemieckimi. Oskarżony został o to, że "idąc na rękę władzy państwa niemieckiego dział na szkodę Państwa Polskiego przez szerzenie propagandy antyradzieckiej, głosząc publicznie - na organizowanych w tym celu, przez władze niemieckie, zebraniach - że jeńcy polscy w Katyniu zostali zamordowani przez Związek Radziecki".
Sąd "ludowy" orzekł karę 6 lat pozbawienia wolności, 5 lat pozbawienia praw publicznych i obywatelskich praw honorowych oraz przepadek całego mienia.
Wystawa ma na celu prezentować postać zwykłego człowieka, który uwikłany, nie ze swojej woli, w wydarzenia historyczne, jest ofiarą brutalności systemu.