Wybory samorządowe za pasem. W mieście gdzieniegdzie spotkać jeszcze można afisze krytykujące obecną władze, a nawet zachęcające do referendum. Obrywa się też "Gadzinówce".
Podobne afisze można było już spotkać w 2013 roku. Jeszcze niedawno zdobiły słup ogłoszeniowy przy ul. Łaskiej, w pobliżu polo marketu, a także pustostan w Al. Kościuszki. Krytykę prezydentury Piotra Niedźwieckiego można jeszcze znaleźć na budynku po starym kinie "Tkacz". Afisz zatytułowany "W trosce o zwykłego obywatela" powołuje się na artykuły Konstytucji, które uogólniając mówią o obowiązku władzy do zapewnienia wsparcia rodzinom.
Autor lub autorzy tekstu wytykają, trudno się z nimi nie zgodzić, że polityka mieszkalna Zduńskiej Woli kuleje. Zwracana jest uwaga, że wiele młodych rodzin nie stać na własne cztery kąty lub z dziećmi gnieżdżą się na niewielkim metrażu. Brak zapewnienia rozwoju młodych ludzi objawia się tym, że miasto wyludnia się. Krytyka jest ostra, ale przez ilu zduńskowolan słowa wypisane na afiszu przemawiają okaże się podczas nadchodzących wyborów. Pod koniec zeszłego roku Piotr Niedźwiecki mówił, że ma jeszcze siły na walkę o głosy mieszkańców. Więcej w galerii.