W ostatki gimnazjaliści z "jedynki" przyszli do szkoły w przebraniach.
Kolejny raz w historii Publicznego Gimnazjum nr 1 w Zduńskiej Woli uczniowie podtrzymali tradycję, podkreślając ostatni dzień karnawału wymyślnym strojem. Przebrało się ponad 150 uczniów, czyli ponad 60 proc. wszystkich tej szkoły.
Diabły, kotki, ochroniarze, strażacy, lekarze, postacie z bajek i inne przebiegały korytarzami szkolnymi i siedziały w szkolnych ławach. Pracownicy szkoły oraz nauczyciele dołączyli do tego grona w swoich nietypowych strojach. Sam dyrektor Piotr Warchlewski zmienił się w szkolnego woźnego.