Mężczyzna przechodząc przez tory w niedozwolonym miejscu, zostaje potrącony przez pociąg, który przewozi niebezpieczną substancję. Strażacy muszą działać. Tak pokrótce wyglądał scenariusz ćwiczeń, które PKP zorganizowało na stacji Zduńska Wola Karsznice.
Elżbieta Budka z Zakładu Lini Kolejowych w Łodzi przypomina, że PKP podobne inscenizacje ćwiczące reakcje ratunkowe organizuje co roku, w różnych miastach. Tym razem, ze względu na dogodne miejsce, wybrano Zduńską Wolę. To akcja "Bezpieczny przejazd" i odbyła się już dwunasty raz. Potrącenia przez pociąg zdarzają się bardzo często.
- Pośpiech, skracanie sobie drogi, zagapienie, myślenie, że o tej godzinie przecież pociąg nie jedzie - wymienia Budka, choć to zapewne nie wszystkie powody dla których ludzie przechodzą przez tory w niedozwolonym miejscu.
Podobny wypadek zasymulowano w czwartek na torach przy stacji Zduńska Wola Karsznice. Ranny żył, a pomocy udzielili mu zduńskowolscy strażacy. Pociąg ciągnął wagony wypełnione gazem, było podejrzenie wycieku, więc strażacy przepompowywali substancję. Oczywiście w ćwiczeniach była to woda.
Ćwiczenia nie zaburzyły kursów pociągów.