40-osobowa grupa rowerzystów wzięła udział w rajdzie, który zorganizował zarząd powiatowy SLD ze Zduńskiej Woli oraz z Sieradza w minioną niedzielę.
Początkowo rajd zaplanowano na sobotę, jednak pogoda spłatała figla i z powodu deszczu wycieczkę przełożono na następny dzień. Uczestnicy zbierali się w Sieradzu i Zduńskiej Woli.
Z naszego miasta cykliści wyruszyli spod pomnika Marszałka Józefa Piłsudskiego na placu Wolności. Wcześniej jednak zaśpiewali pieśń gloryfikującą zasługi Piłsudskiego "Jedzie na Kasztance".
Celem rajdu był pałac w Męckiej Woli, gdzie obydwie grupy rowerowe spotkały się na wspólnej biesiadzie przy grillu, podczas której śpiewano pieśni wojskowe i patriotyczne. W rajdzie uczestniczyła 40-osobowa grupa rowerzystów, której pilotował na skuterze Tadeusz Wójcik.