W siedzibie Miejskich Sieci Cieplnych odbyło się spotkanie, podczas którego prezydent Zduńskiej Woli, Piotr Niedźwiecki wraz z Andrzejem Aleksandrowiczem, prezesem MSC, przedstawili metody, którymi miasto Zduńska Wola ma zamiar walczyć z rosnącym zanieczyszczeniem powietrza.
Indywidualne systemy grzewcze, niesprawne piece i niskokaloryczny węgiel to główne przyczyny smogu i złej jakości powietrza w Zduńskiej Woli w okresie zimowym. Metodą na zniwelowanie tego zjawiska ma być rozwój sieci ciepłowniczych w mieście. Korzyści, poza czystym powietrzem, mają być także natury ekonomicznej. Im więcej klientów korzystających z ciepła sieciowego, tym niższe ceny jednostkowe.
MSC zamierza za pomocą akcji informacyjnej promować ciepło sieciowe, a ważnym krokiem zachęcającym do podłączania się jest obniżka cen. Od 1 lutego spółka obniża je o 4%.
Jako jedna z opcji na przyszłość rozważana jest także geotermia. - Mamy bardzo precyzyjny plan zdefiniowania czy rzeczywiście złoża ciepłej wody pod Zduńską Wolą są możliwe do wykorzystania i czy można na ten cel pozyskać środki zewnętrzne. Po wielu analizach doszliśmy do wniosku, że to właśnie spółka MSC będzie najbardziej właściwa do tego żeby przygotować stosowny wniosek, a potem przekazać go do miasta, które będzie miało możliwość złożenia wniosku na odwiert geotermalny. Chcemy raz na zawsze stwierdzić, czy potencjał geotermalny w Zduńskiej Woli jest do wykorzystania energetycznego, ciepłowniczego, a także w zakresie balneologii, bo chcemy zlokalizować ten odwiert na ternie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ul. Kobusiewicza - poinformował Piotr Niedźwiecki.
Przy pomyślnej realizacji projektu i pozyskaniu dofinansowania, odwiert mógłby być gotowy jeszcze w 2018 roku. Możliwe jest pozyskanie 100% finansowania przedsięwzięcia ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.