Straż pożarna zainaugurowała kampanię społeczną "Stop pożarom traw". Chodzi o edukowanie oraz uświadamianie, że wypalanie traw jest nie tylko niebezpieczne, ale również prawnie zabronione.
Od lat przełom zimy i wiosny to okresy, w których wyraźnie wzrasta liczba pożarów łąk i nieużytków. Wiele osób wypala trawy i nieużytki uważając, że użyźniają w ten sposób glebę. Straż pożarna rozpoczęła kampanię społeczną, która ma pokazać jak groźne to zjawisko.
Wypalanie traw prowadzi do nieodwracalnych, niekorzystnych zmian w środowisku naturalnym: ziemia wyjaławia się, zahamowany zostaje bardzo pożyteczny, naturalny rozkład resztek roślinnych oraz asymilacja azotu z powietrza. Do atmosfery przedostaje się szereg związków chemicznych będących truciznami zarówno dla ludzi, jak i zwierząt.
Wypalanie traw degraduje glebę, a co najważniejsze stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi. W 2023 roku w pożarach traw w Polsce trzy osoby straciły życie, a 36 osób zostało rannych.
W 2023 roku w Polsce strażacy interweniowali ponad 21 tysięcy razy przy pożarach traw i nieużytków rolnych, w tym na terenie województwa łódzkiego 1319.
Nie ma bezpiecznego wypalania traw. Pożary bardzo często wymykają się spod kontroli i przenoszą na pobliskie lasy i zabudowania. Niejednokrotnie w takich pożarach ludzie tracą dobytek całego życia. Występuje również bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi.
Wypalania traw zabrania m.in. ustawa z 1 września 2022 roku w ustawie o ochronie przyrody. Przepis art. 130a, który mówi, że osoba, która usuwa roślinność przez wypalanie z gruntów rolnych, obszarów kolejowych, pasów przydrożnych, trzcinowisk lub szuwarów podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 30 000 złotych.